W Kolumbii zamordowano katolickiego kapłana.
Jak podała agencja ACI, chodzi o 46-letniego franciszkanina, ojca Luisa Alfonso Herrerę Moreno, a do tragicznego wydarzenia doszło 27 czerwca w miejscowości Bonda na północy kraju. O. Herrera był dyrektorem ekonomicznym i administracyjnym franciszkańskiej szkoły w Santa Marta, a do Bondy pojechał w sprawach służbowych. Następnego dnia odnaleziono jego ciało ze śladami obrażeń wskazującymi na to, że zakonnik został ukamienowany. Jego samochód skradziono. Kolumbia to jeden z najniebezpieczniejszych krajów, gdy chodzi o pracę ludzi Kościoła. W ciągu ostatnich 20 lat zamordowano tam ponad 60 osób duchownych, a 20 porwano.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.