Osunięcia w rzymskich katakumbach św. Sebastiana wskazują na ich alarmujący stan – stwierdza przewodniczący Funduszu Włoskiego Środowiska (FAI).
– We Włoszech od wielu lat nie przeprowadza się zaplanowanych konserwacji, ponieważ nie ma na to środków i w związku z tym coraz częściej będziemy napotykać takie sytuacje” – dodaje prof. Andrea Carandini.
Archeolog podkreśla, że katakumby św. Sebastiana mają szczególne znaczenie dla historii chrześcijaństwa. Najprawdopodobniej tutaj w połowie III wieku, podczas prześladowań cesarza Waleriana, przeniesiono relikwie śś. Piotra i Pawła, czyniąc katakumby miejscem modlitwy. Carandini podkreśla, że prymat Rzymu w świecie chrześcijańskim opiera się na obecności relikwii obu apostołów. Wyraża nadzieję, że również Kościół wniesie wkład w ratowanie tego zabytkowego kompleksu przy via Appia Antica.
Na konserwację zabytków w całym kraju włoskie ministerstwo kultury przeznaczyło 90 mln euro. Z tego tylko samo Koloseum pochłonie 25 mln. „Wydzielone środki to zaledwie jedna czwarta realnego zapotrzebowania” – uważa prof. Carandini.
Głównymi celami są schronienia dla osób przesiedlonych oraz domy cywilne.
Sarkozy po raz kolejny przekonywał, że nie dopuścił się czynów, za które został skazany.
Czy zginęła z powodu tego, co było w tle na jednym z jej filmików?
Expres TATRAN jadący z Koszyc do Bratysławy najechał na tył pociąg Nitra-Bratysława.