Dominikanie zapraszają warszawiaków na jarmark św. Jacka.
Impreza trwa do niedzieli i - jak podkreśla duszpasterz akademicki o. Marcin Mogielski – takie jarmarki dominikańskie mają wielowiekową tradycję. Jest to forma wsparcia dla duszpasterstwa. - Można kupić ciekawe książki. Każdy los na loterii wygrywa. Jest porcelana, a nawet pościel. Jarmark to nie tylko świętowanie, ale też ukazanie naszego zaangażowania w konkretną pracę – powiedział zakonnik. Św. Jacek to pierwszy polski dominikanin. Kościół na Freta w Warszawie jest pierwszą na świecie świątynią noszącą imię tego polskiego świętego. Dochód z Jarmarku św. Jacka w całości zostanie przeznaczony na potrzeby duszpasterstwa akademickiego.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.