Śledztwo w sprawie karykatur proroka Mahometa, które opublikowała Rzeczpospolia, zostało umorzone.
Śledczy z Prokuratury Rejonowej Warszawa Ochota uznali, że Rzeczpospolita nie chciała umyślnie znieważyć uczuć religijnych muzułmanów. W lutym tego roku opublikowaliśmy za duńskim dziennikiem Jyllands Posten dwie karykatury proroka Mahometa. Zamieściły je też inne europejskie gazety. Publikacje wywołały gwałtowne protesty w krajach muzułmańskich i wśród wyznawców islamu na świecie. Zawiadomienie przeciwko Rz i redaktorowi naczelnemu Grzegorzowi Gaudenowi złożył do prokuratury Muzułmański Związek Religijny w Polsce oraz kilka osób prywatnych. Autorzy doniesień twierdzili, że nasz publikacja naraża życie żołnierzy stacjonujących w Iraku. Biegły z zakresu islamistyki uznał, że wyznawcy islamu mogli poczuć się obrażeni tą publikacją. Jednak prokuratorzy po przesłuchaniu redaktora naczelnego Grzegorza Gaudena stwierdzili, że Rzeczpospolita nie miała zamiaru obrażać, lecz okazać solidarność z europejskimi mediami.
Naukowcy zrobili pierwszy krok w kierunku stworzenia syntetycznych ludzkich genomów.
Premier podczas tajnej części obrad miał mówić o "kryptoaferze i rosyjskim w niej śladzie".
Kar za brak transparentności uniknął chiński TikTok - KE uznała, że odpowiedział na jej uwagi.
UE powinna wspierać wolność słowa, a nie "atakować amerykańskie firmy" bez powodu.