Osoba ludzka nie może być towarem rynkowym. Przypomniał o tym w San José bp Giampaolo Crepaldi. Sekretarz Papieskiej Rady „Iustitia et Pax" był gościem II Tygodnia Społecznego w Kostaryce.
Bp Crepaldi wskazał jednocześnie, że kraje biedne mają prawo do rozwoju, a to wymaga walki z ubóstwem i nierównościami. Może temu służyć wymiana rynkowa, jednak pod warunkiem zachowania przez wszystkich tych samych zasad: przejrzystości, fachowości, zaufania i gospodarczej demokracji. Temu wszystkiemu powinna towarzyszyć realizacja określonych wartości ludzkich. „Rynek istnieje zawsze w obrębie jakiejś kultury – stwierdził watykański gość. Nie istnieje rynek w stanie czystym, jako wyłącznie techniczne przedsięwzięcie: istotne dla dania rynkowi ‘duszy’ są więzi społecznej solidarności i zasady zachowania społecznego”. Bp Crepaldi dodał, że w rynkową grę wpisany jest konflikt interesów, który nie jest sam w sobie czymś złym, a wręcz jest warunkiem postępu. Konflikty jednak rozwiązywać należy na drodze negocjacji, na przykład między pracodawcami a związkami zawodowymi, a nie metodą ideologicznego eskalowania napięć aż po użycie przemocy. „Solidarność powinna stać ponad prawami indywidualnymi – stwierdził w stolicy Kostaryki sekretarz Papieskiej Rady „Iustitia et Pax”. Prawa nie mogą być traktowane jako prywatne przywileje, ale jako uznanie dla talentów, które powinny być oddane na służbę dobra wspólnego rozumianej jako obowiązek”.
"W naszej rzeczywistości silnie obecny jest klerykalizm – i to obustronny."
Papież Franciszek otworzył w poniedziałek w Watykanie międzynarodowy szczyt na temat praw dzieci.
W roku 2023 USAID wydała 72 mld dolarów na pomoc międzynarodową.
Nic złego w polskiej gospodarce się nie dzieje - uważa jednak specjalista.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Podróżni zamówili także 169 tys. jajecznic, 177 tys. kotletów schabowych.