Sąd Apelacyjny w Ontario orzekł, że dziecko wychowywane przez parę lesbijek posiada troje rodziców. Przedstawiciele Kościoła katolickiego oraz grupy "pro- marriage" wezwały rząd federalny Kanady do stworzenia komisji, która zajmie się przyszłością rodziny.
2 stycznia Sąd Apelacyjny w Ontario zadecydował, że biologiczny ojciec dziecka, jego matka oraz partnerka matki mają równe prawa i obowiązki wobec dziecka. Tym samym Sąd Apelacyjny przeciwstawił się decyzji sądu niższej rangi, który ograniczył władzę nad dzieckiem do dwojga rodziców. Decyzja sądu wywołała gorącą dyskusję, grupy "pro-marriage" (analogiczne do znanych od dawna grup "pro-life") wezwały do stworzenia państwowej komisji, która zajmie się kwestią przyszłości małżeństwa i rodziny w Kanadzie. Michele Boulva, dyrektor Katolickiej Organizacji na rzecz Życia i Rodziny, skomentowała, że Kanadzie pilnie potrzeba badań rozpatrujących wpływ zmiany pojęcia rodzicielstwa na dzieci. - Powinno być to także wezwanie do rozwijania globalnej polityki rodzinnej, która przyznaje priorytet prawom dziecka i ich potrzebom stawiając je ponad pragnienia dorosłych, ponieważ to dzieci są naszą przyszłością - powiedziała Michele Boulva. Jej zdaniem rządy nie mogą pozwolić na to, by w tego typu sprawach decydowały sądy.
... ocenił węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto.
Wcześniej delegacja protestujących przekazała swoje postulaty wobec KE.
Każdy z nich otrzymał wynagrodzenie 210 razy większe niż przeciętnie zarabiający pracownik.
Z powodu trwających w nich konfliktów zbrojnych, terroryzmu i przestępczości.