Świat i Kościół wołają o spojrzenie na osoby nieuleczalnie chore, tak aby nie pozbawiać ich opieki także w sensie duchowym, zwrócił uwagę ks. dr Piotr Krakowiak, krajowy duszpasterz hospicjów przy Konferencji Episkopatu Polski - podał Nasz Dziennik.
Wziął on udział w diecezjalnym spotkaniu pracowników służby zdrowia z terenu diecezji drohiczyńskiej w Bielsku Podlaskim. Organizatorem spotkania był ks. Andrzej Witerski, diecezjalny duszpasterz służby zdrowia. Jak nas poinformował ks. Artur Płachno, przybyli na nie lekarze, pielęgniarki i pracownicy szpitali i ośrodków zdrowia wraz ze swymi kapelanami. Obecny był również prawosławny dziekan bielski i kapelan szpitala ks. Jerzy Tokarzewski. Głównym poruszonym tematem była medycyna paliatywna w kontekście Orędzia Papieża Benedykta XVI na Światowy Dzień Chorego 2007. Podczas Eucharystii w kaplicy pw. Najświętszej Opatrzności Bożej w Bielsku Podlaskim, nawiązując do orędzia Benedykta XVI, ks. Krakowiak zwrócił uwagę, że kilka dni temu, oprócz innych medialnych tematów pojawił się temat dramatycznej sytuacji trzydziestodwulatka, który prosi o śmierć, o eutanazję. - I to u nas w Polsce. Nie gdzieś daleko w USA, Włoszech czy Szwajcarii i Niemczech, ale u nas, w Jastrzębiu Zdroju. Tam jest też hospicjum, które nie zostało poproszone o pomoc - mówił ks. Krakowiak. - Tam jest dramatycznie ciężko, nieodwracalnie chory człowiek, którym opiekują się rodzice, coraz starsi - przypomniał. - I po ludzku nie możemy się dziwić, że decyduje się na taki desperacki krok, aby na siebie zwrócić uwagę. Ten jego krzyk na pewno oznacza jedno: chcę być zauważony, chcę nie być pominięty, odsunięty przez społeczeństwo i system ochrony zdrowia - podkreślił krajowy duszpasterz hospicjów. Ta sytuacja ukazuje wielką potrzebę zapewnienia ludzkiej obecności, która jest obowiązkiem lekarzy i pielęgniarek, ale także duszpasterzy i woluntariuszy. W części konferencyjnej spotkania ks. Krakowiak mówił także o historii opieki paliatywnej w świecie i w Polsce. Ukazał współczesną rzeczywistość hospicjów oraz zaapelował o ich tworzenie, zwłaszcza o tzw. hospicja domowe. - Ideałem byłoby, żeby w każdej diecezji był ośrodek hospicjum domowego i stacjonarnego, bo jest to instytucja, która cieszy się dużym zaufaniem społecznym i ma duże możliwości. Jest to także wyzwanie dla służby zdrowia, która sprawi, że to umieranie będzie bardziej ludzkie i chrześcijańskie - mówił.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.