Tak jak za dawnych lat, we wrześniu zeszłego roku podczas wizyty w swym dawnym domu w Pentling w Bawarii Ojciec Święty ugotował razem ze swoim bratem księdzem Georgiem Ratzingerem obiad. To nieznane dotychczas wydarzenie opisane zostało w opublikowanej niedawno we Włoszech książce watykanistki Alessandry Borghese pod tytułem "Śladami Josepha Ratzingera" - podał Nasz Dziennik.
W tomie opowiadającym o latach dzieciństwa, młodości i dojrzałego życia, jakie przyszły Papież spędził w Bawarii, autorka opisała 13 września 2006 roku, przedostatni dzień pielgrzymki Benedykta XVI. Ojciec Święty spędził go z dala od telewizyjnych kamer ze starszym bratem, m.in. w swym dawnym domu w miejscowości Pentling, który kupił, gdy był wykładowcą na Uniwersytecie w Ratyzbonie. Bracia pojechali wówczas na grób swych rodziców oraz siostry. Wieczorem zaś podczas spotkania z Borghese i jej przyjaciółką Ojciec Święty opowiedział: "Pojechaliśmy na cmentarz, by pomodlić się przy grobie naszych bliskich. Potem poszliśmy do mojego domu, nawet gotowaliśmy, jak mieliśmy to kiedyś w zwyczaju, ale nie pozwolono nam umyć talerzy".
Jest to jego pierwsza wizyta w tym kraju od początku pełnoskalowej agresji rosyjskiej.
"Niech Bóg ma litość dla nas. Niech oświeci sumienia sprawujących władzę".
Siostry ze Wspólnoty Dzieci Łaski Bożej zapraszają na tygodniową kontemplację oblicza Matki Bożej.
Donald Trump przyjął nominację Partii Republikańskiej na urząd głowy państwa
Szlachetna Paczka potrzebuje ponad 10 tys. wolontariuszy do przeprowadzenia akcji w całej Polsce.