„25 marca - dzień dziecka poczętego" to temat organizowanej już po raz siódmy na Słowacji akcji mającej na celu przypominanie prawdy o godności każdego nienarodzonego i jego obronie. Jak co roku organizuje ją stowarzyszenie organizacji pozarządowych skupionych w ruchu Forum Życia.
Tegoroczne działania wpisują się w smutną, 50 rocznicę legalizacji na Słowacji aborcji. Uchwalona w grudniu 1957 r. ustawa, następnie jeszcze rozszerzona, co do możliwości aborcji w 1987 r., należy do najbardziej liberalnych na świecie. Pozwala zabić poczęte dziecko do 12 tygodnia ciąży z jakiegokolwiek powodu, a do 24 tygodnia z powodu wad genetycznych dziecka, natomiast w przypadku cięższego uszkodzenia płodu lub zagrożenia życia matki w dowolnym czasie. Wg oficjalnych danych - w okresie 50 lat funkcjonowania ustawy, zabito na Słowacji 1.370.000 poczętych, nienarodzonych dzieci, tzn. że każde czwarte poczęte dziecko nie miało szans na urodzenie. Forum Życia przygotowało w tym roku szereg różnorodnych akcji m.in. uliczny marsz i koncert życia w centrum uniwersyteckim w Bratysławie, tydzień życia na Katolickim Uniwersytecie w Rużomberku, debaty na Uniwersytecie i telewizyjną w Trnawie oraz dwudniową, międzynarodową konferencję w Rajeckich Teplicach, z udziałem przewodniczącego episkopatu, bp Franciszka Tondry i specjalistów, m.in. z USA. Wszyscy, którzy popierają zmiany w prawie na rzecz prawa do życia od chwili poczęcia, są zaproszeni do noszenia w tych dniach symbolu - białej wstążeczki. Trwa też, w okresie od 19 marca do 30 czerwca publiczna zbiórka pieniężna na rzecz rozwoju rodziny i kobiet w potrzebie, zaskoczonych ciążą. "Jeśli nic się nie zmieni w dziedzinie demografii a także na płaszczyźnie porządku prawnego w stosunku do życia poczętego - zbezcześcimy do reszty godność człowieka jako takiego i stopniowo wymrzemy - powiedział po konferencji w Rajeckich Teplicach bp Tondra - i na nowo zaapelował do chrześcijan o szerzenie kultury życia.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.