Do zachowania pamięci o prześladowaniach reżimu komunistycznego wezwał na Jasnej Górze abp Stanisław Nowak. Metropolita częstochowski przewodniczył Mszy św. dla prawie tysiąca uczestników 10. Pielgrzymki Związku Represjonowanych Politycznie Żołnierzy-Górników.
Zarejestrowany 13 lat temu Związek Żołnierzy skupia ponad 18 tys. mężczyzn, których w latach 1949 – 1959 skierowano do zastępczej służby wojskowej w Batalionach Pracy, czyli do zorganizowanych na wzór radzieckich gułagów oddziałów roboczych w kopalniach uranu, węgla kamiennego i rud oraz w kamieniołomach. Żołnierze-górnicy tak wspominają swoje powołanie: „Byłem dwa lata dlatego, że cała moja rodzina była rzemieślnikami i prywaciarzami. Dlatego, że moje dwie siostry stryjeczne były w Ameryce i przez to byłem podejrzany, jako niebezpieczny dla władzy ludowej. Poszedłem do kopalni dlatego, że ojciec miał młyn i trochę pola. Władza chciała nas wykończyć jako niewygodnych, nieidących w myśl ideologii socjalistycznej”. Dla związkowców najważniejsze jest dziś zakończenie śledztwa IPN w sprawie uznania Batalionów Pracy za zbrodnię przeciwko ludzkości oraz upowszechnienie wiedzy o tamtych wydarzeniach.
W sobotni wieczór 22 lutego siedem kościołów w Nowej Zelandii padło ofiarą podpaleń.
Części lwów i lampartów są sprzedawane na 80 proc. badanych rynków.
"Pomimo delikatnego stanu zdrowia, Ojciec Święty nadal myśli i modli się..."
Licznie obecni byli kardynałowie i pracownicy urzędów Stolicy Apostolskiej.