Jedyną przeszkodą w normalizacji stosunków między Chińską Republiką Ludową a Stolicą Apostolską jest kwestia swobodnego mianowania biskupów przez Ojca Świętego - stwierdził abp Giovanni Lajolo. Przewodniczący Gubernatoratu Państwa Watykańskiego udzielił wywiadu japońskiemu dziennikowi Yomiuri.
Były szef watykańskiej dyplomacji zaprzeczył jakoby miały miejsce poufne rokowania z rządem w Pekinie. Wyraził przekonanie, że gdyby doszło do nawiązania relacji dyplomatycznych, obecność nuncjusza w stolicy Chin mogłaby korzystnie przyczynić się sprawie wolności religijnej w tym kraju. Abp Lajolo jest przekonany, że w przypadku przeniesienia nuncjatury z Taipei do Pekinu na Tajwanie mogliby przebywać przedstawiciele Stolicy Apostolskiej.
Kończy się najdłuższy shutdown w historii Stanów Zjednoczonych.
Czy Rosja nie chce pokoju? "Cóż, możemy tylko kierować się tym, co widzimy".
Zakazali też opieki "afirmującej płeć" w szpitalach katolickich.