O wolne od handlu niedziele i święta powinniśmy walczyć, ale pozostaje otwarte pytanie, czy strajk jest dobrą metodą na tą walkę - uważa abp Tadeusz Gocłowski, delegat Episkopatu ds. Duszpasterstwa Ludzi Pracy.
W ten sposób odniósł się do planowanego na 7 czerwca ogólnopolskiego strajku sektora handlowego "Solidarności". Metropolita gdański przypomina, że dla chrześcijanina niedziela i święta to czas modlitwy, uczestniczenia w Mszy św., ale także odpoczynku i życia rodzinnego. „My chrześcijanie bardzo często ruszamy do supermarketów i bierzemy całą rodzinę. Tam, niestety, zamienia się odpoczynek w jakiś handel. I dlatego ja rozumiem reakcje społeczną. Jest ona uzasadniona. Tylko czy trzeba walczyć o tego typu sprawy aż przez strajk?” - powiedział abp Tadeusz Gocłowski. Przez protest w Boże Ciało „Solidarność’ domaga się wprowadzenia całkowitego zakazu handlu w niedziele i w dwanaście najważniejszych świąt państwowych i religijnych.
Na to trzydniowe, międzynarodowe spotkanie przybędzie ok. 30 osób z Polski.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.