Reklama

Podsumowanie III Ogólnopolskiego Kongresu Ruchów i Stowarzyszeń Katolickich

Dwa dni - 16 i 17 czerwca - potrwa podsumowująca sesja III Ogólnopolskiego Kongresu Ruchów i Stowarzyszeń Katolickich.

Reklama

W referacie otwierającym dwudniowe spotkanie abp Stanisław Ryłko, Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich, stwierdził m. in: Dzięki nowym charyzmatom, jakich Duch Święty dzisiaj tak hojnie udziela Kościołowi, wielkie rzesze ludzi świeckich: mężczyzn i kobiet, dorosłych i młodzieży na całym świecie spotkały Chrystusa i dały się zafascynować Jego pięknem. Na typ „chrześcijaństwa zmęczonego” (Benedykt XVI), zniechęconego, odpowiadają wiarą pełną radości, entuzjazmu i radykalizmu ewangelicznego. Na typ chrześcijaństwa zamkniętego w sobie samym, chrześcijaństwa onieśmielonego wobec świata, odpowiadają niezwykłym żarem misyjnym i niespożytą „wyobraźnią misyjną”, która szuka odważnie coraz to nowych dróg by nieść Chrystusa do współczesnych areopagów kultury, mediów, życia społecznego, ekonomii, polityki... Nie rzadko stają się one „znakiem sprzeciwu” i zbawienną prowokacją dla świata, budząc wielu z obojętności i przeciętności. Pokazują nam, że Ewangelia nie jest nierealistyczną utopią, ale drogą do pełni życia. Myślę, że tutaj właśnie znajduje się najlepsza miara i kryterium dojrzałości kościelnej ruchów, o której mówił Jan Paweł II. Natomiast o. Adam Schulz SJ, Przewodniczący Ogólnopolskiej Rady Ruchów Katolickich, podsumowując prace Kongresu powiedział: Kongres ten miał przebieg inny niż poprzednie: tamte trwały 2-3 dni, w ciągu których musieliśmy podjąć ogromny wysiłek rozeznawania i poszukiwania dalszej drogi rozwoju ruchów. Ten Kongres został pomyślany jako pogłębione i bardziej systematyczne poszukiwanie nowych wezwań apostolskich, jakie Bóg stawia przed nami na początku nowego tysiąclecia. Prace Kongresu trwały dwa lata a co miesiąc spotykaliśmy się na kolejnym Kongresie Tematycznym, który podejmował problemy i wyzwania, stojące przed nami w każdym z obszarów apostolstwa, jakie realizują członkowie ruchów i stowarzyszeń. Trzeci Kongres Ruchów był ważny również i z tego powodu, że po latach intensywnego rozwoju zaangażowań apostolskich pojawiło się wśród członków ruchów pewne zmęczenie - potrzeba było nowych inspiracji, nie tylko zewnętrznych, ale i wewnętrznych. Potrzebowaliśmy nowego ognia, nowej mocy Ducha Świętego, stąd hasło Kongresu: "Przyszedłem rzucić ogień na ziemię i jakże bardzo pragnę, żeby on już zapłonął". Warto podkreślić, że w tak zorganizowanym Kongresie uczestniczyło znaczenie więcej osób niż w poprzednich. Ponad 3000 osób wzięło udział bezpośrednio w spotkaniach kongresowych, a ponad 300 tysięcy pośrednio - dzięki Kongresowemu Serwisowi Internetowemu. Warto również dodać, że w całości prac kongresowych, trwających ponad 5 lat (2002-2007) podczas, których odbywały się Diecezjalne Kongresy Ruchów, Konferencje Ogólnopolskie oraz inne ważne spotkania poświęcone ruchom, wzięło udział bezpośrednio ponad 50 tysięcy osób. Zdaniem o. Schulza Kongres wskazał na nowo, jak ważne i cenne dla Kościoła i społeczeństwa jest powołanie człowieka świeckiego: Wiedzieliśmy o tym wcześniej, ale codzienne zatroskanie o rozwój naszych ruchów trochę nam tę prawdę w ostatnich latach przesłoniło. Potrzeba teraz z większym zapałem podjąć na nowo ten wielki dar Kościoła, jakim jest powołanie świeckich. Bez rozwoju laikatu trudno sobie wyobrazić przyszłość Kościoła. Stąd potrzebne jest głębsze uznanie faktu, że każdy uczestnik ruchu ma własne powołanie od Boga, które winien z należytym szacunkiem przyjąć i rozwijać.

«« | « | 1 | 2 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
9°C Wtorek
wieczór
9°C Środa
noc
9°C Środa
rano
7°C Środa
dzień
wiecej »

Reklama