Do opisanej przez Dziennik Zachodni sprawy sióstr boromeuszek, które nowoczesnymi technologiami posługują się przyjmując prośby o modlitwy wraca Gazeta Wyborcza.
Siostry boromeuszki z Mikołowa zalewają dziesiątki próśb nadsyłanych przez młodych ludzi. Przez SMS, mail albo Gadu- Gadu proszą o modlitwę za zdany egzamin, miłość czy o zdrowie - pisze GW. Mikołowskich boromeuszek (są tak nazywane w odróżnieniu od zgromadzenia boromeuszek z Trzebnicy pod Wrocławiem) jest 200 rozrzuconych pod 42 domach w całej Polsce. Zajmują się głównie opieką nad osobami chorymi i niedołężnymi, a niektóre - jak 42-letnia siostra s. Bernadetta Watoła - katechezą. Po kolejnych wakacjach spędzonych z młodymi ludźmi chciała jakoś podtrzymać z nimi kontakt. Pomyślałam, że najlepiej przez internet. - Spojrzałam na stronę naszego zgromadzenia. Była jakaś martwa, tylko takie suche informacje - opowiada zakonnica, która teraz pracuje w szkole specjalnej w Jastrzębiu-Zdroju. Postanowiła to zmienić. Tak dwa lata temu powstał "Parasol modlitwy": interaktywna skrzynka, do której coraz więcej młodych ludzi "wrzuca" prośby o modlitwę w intencji zdanych egzaminów, wyzdrowienia, znalezienia pracy. Te intencje siostry dzielą między sobą, a potem w internecie dokładnie informują, kiedy i za kogo będą się modlić. Wieść o "Parasolu..." rozniosła się, kiedy s. Bernadetta zaczęła odwiedzać Gadu-Gadu, podejmując kontakt z coraz to nowymi młodymi ludźmi. - Czasami łatwiej im opowiedzieć o swoich problemach całkiem obcej osobie, tylko takiej, która cierpliwie wysłucha. Opowiadają o problemach w rodzinie, czasem sercowych kłopotach. Zostawiam im swój adres mailowy i numer komórki - mówi zakonnica. Wiele zgromadzeń ma internecie skrzynki z intencjami. Ale to "Parasol modlitwy" przyciąga młodych. I nazwą, i "akcjami", takimi jak majowa modlitwa boromeuszek w intencji dobrze zdanej matury. "Parasol..." zapełnił się potem od podziękowań. Ola: "Zdałam maturę i to z bardzo dobrymi wynikami!!! Mam nadzieję, że równie dobrze pójdzie mi z dostaniem się na studia". Sebastian: "Zdałem, i to przyzwoicie. Dziękuję jeszcze raz". Inara: "Jestem z Łotwy. Matura u nas zaczyna się później niż w Polsce. Bardzo proszę siostry o modlitwę za pomyślne zdanie matury". - Taka akcja buduje więź między ludźmi, a młode osoby właśnie tego potrzebują - mówi Małgorzata Korzekwa, studentka spod Częstochowy teraz przebywająca w Niemczech, ale wciąż odwiedzająca "Parasol..." w internecie. Stronę otwiera motto ze św. Augustyna: "Pracuj tak, jakby wszystko zależało od ciebie, ale ufaj tak, jakby wszystko zależało od Boga". Siostry chciały przez to powiedzieć, że żadna modlitwa nie pomoże, jak się człowiek sam z siebie nie postara. Po wakacjach do s. Bernadetty może dołączy jeszcze jedna zakonnica. - Młodzi ludzie nadsyłają już tyle intencji i próśb o kontakt, że sama nie daje rady na nie odpowiadać i rozdzielać siostrom prośby o modlitwę - wyznaje.
Na obchody 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego. Odbędą się one w Izniku niedaleko Stambułu.
Według śledczych pożar był wynikiem podpalenia dokonanego na zlecenie wywiadu Federacji Rosyjskiej.
Ryzyko, że obecne zapasy żywności wyczerpią się do końca maja.
Decyzja jest odpowiedzią na wezwanie wystosowane wcześniej w tym roku przez więzionego lidera PKK.
To efekt dwustronnych rozmowach ministerialnych w weekend w Genewie.
„Proszę was, abyście świadomie i odważnie wybrali drogę komunikacji pokoju”
Referendum w sprawie odwołania rady miejskiej jest nieważne ze względu na zbyt niską frekwencję.