Marta Luiza, 35-letnia córka norweskiego króla Haralda V i aktualnie czwarta w kolejce do tronu, od dawna miewała kontakty z aniołami, czytała w cudzych myślach i wierzyła w uzdrawiającą moc swoich rąk - twierdzi tygodnik Polityka.
Teraz uruchamia swoją trzyletnią Akademię Astarte (czesne, jak na księżniczkę, skromne: 3 tys. euro), aby podzielić się tymi umiejętnościami, zwłaszcza anielskimi, szeroko opisywanymi na stronie internetowej. Na dworze królewskim słychać lekkie zgrzytanie zębami, z kręgów bliskiego królestwu Kościoła luterańskiego także. „Nie powinniśmy poszukiwać j aniołów, lecz Boga” - komentuje sucho i surowo teolog Tormond Engelsviken. Na tychże łamach Aftensposten ironiczny komentarz: „Kiedy podrośnie pokolenie Harry'ego Pottera, a Hakon (następca tronu - red. Polityki) stanie na czele Kościoła bez wpływów, jego siostra pokieruje imperium New Age zaludnionym czarownicami i księżniczkami z bajki”.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.