Wiemy już, kto i dlaczego zamordował kard. Juana Jesusa Posadasa Ocampo - oświadczył metropolita Guadalajary w Meksyku kard. Juan Sandoval Iniguez.
W rozmowie z latynoską katolicką agencją ACI Prensa zapewnił, że Kościół meksykański ma już wiele zeznań i przeprowadził badania prywatne całej sprawy i na tej podstawie zna całą prawdę o zabójstwie sprzed 14 laty, na razie jednak odmówił podania konkretnych nazwisk. "Dwóch adwokatów współpracowało ze mną od śmierci kardynała. Dowiedzieliśmy się już wielu rzeczy, zważywszy jednak, że w sprawę zamieszani są ludzie o wielkiej władzy politycznej, nie ujawniamy ich nazwisk" - stwierdził następca zastrzelonego w 1993 r. kardynała. Podkreślił, że z całą sprawą związani byli politycy, zamieszani w handel narkotykami. Arcybiskup Guadalajary przebywa obecnie w stolicy amerykańskiego stanu Tennessee - Nashville, gdzie trwa 125. doroczna konwencja Rycerzy Kolumba, jako gość tego zgromadzenia. Zdaniem kard. Sandovala "Stolica Apostolska jest bardzo dobrze poinformowana" dzięki dwóm prawnikom, którzy na bieżąco informują ją o postępach dochodzenia. "Bardzo zainteresowany całą sprawą jest sekretarz stanu kard. Tarcisio Bertone, który - jak sądzę - spróbuje poprosić rząd Meksyku o ujawnienie prawdy" - dodał meksykański purpurat. Kard. Juan Jesus Posadas Ocampo (1926-93) został biskupem w 1970 a w latach 1987-93 był arcybiskupem Guadalajary. Od 1991 do dnia tragicznej śmierci był pierwszym wiceprzewodniczącym Latynoamerykańskiej Rady Biskupiej (CELAM). Kardynałem mianował go w 1991 Jan Paweł II. 24 maja 1993 przybył na lotnisko międzynarodowe w Guadalajarze, aby przywitać pierwszego nuncjusza apostolskiego w Meksyku abp. Girolamo Prigione. Gdy samolot z dyplomatą watykańskim wylądował na płycie lotniska i kardynał podszedł, aby go powitać, wybuchła strzelanina, w której wyniku arcybiskup Guadalajary zginął na miejscu. Według obowiązującej dotychczas wersji oficjalnej, hierarcha poniósł śmierć przez przypadek, w wyniku strzelaniny rywalizujących ze sobą gangów narkotykowych. Władze kościelne zaczęły jednak podważać ten pogląd, uważając, że kardynał, znany ze swego nieprzejednanego zwalczania mafii narkotykowej, padł ofiarą zemsty z jej strony. Do tej pory nie udało się jednak ustalić całej prawdy i ujawnić rzeczywistych sprawców zbrodni.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.