Drogowskazy na rozstajnych drogach młodości

Ojciec Witold Baran CSsR z Duszpasterstwa Powołań Redemptorystów zapraszał do rozmowy wszystkich, którzy "czują w sercu głos cichego, subtelnego wołania Jezusa do szczególnej bliskości z Nim". - Pozdrawiam was bardzo serdecznie i cieszę się, że chcecie przypatrywać się swojemu powołaniu. To jest najważniejsza sprawa w życiu. Człowiek tak naprawdę może być szczęśliwy tylko wtedy, kiedy odkryje i zrealizuje swoje powołanie. Na różnych drogach możemy realizować powołanie do świętości, do bliskości z Jezusem. Niektórych spośród was Jezus zaprasza do szczególnej bliskości ze sobą w życiu zakonnym, w życiu kapłańskim - mówił. Kiedy zbliżała się godzina miłosierdzia, młodzież wymieniła między sobą różańce. Nie był to pusty gest, ale wyrażający zapewnienie o modlitwie w intencji odkrywania powołania i trwania w nim. Z Jasnej Góry młodzi zabrali dar szczególny: loterię - słowo życia na każdy dzień. Wyciągane każdego dnia cytaty zaczerpnięte z Pisma Świętego mają stać się podstawą do zgłębiania Prawdy Objawionej, służyć pomocą w odkrywaniu powołania. Na rozpoczęcie Mszy św. popłynęła ulubiona pieśń Ojca Świętego Jana Pawła II "Barka". Słowa pozdrowienia skierował o. Kazimierz Maniecki, podprzeor Jasnej Góry. - Przybywacie tutaj, by spotkać Maryję i Jej się zawierzyć, dać świadectwo. A nade wszystko pragniecie pokazać, że na przekór wszystkim opiniom Radio Maryja jest dla was darem, za który jesteście szczególnie wdzięczni Panu Bogu - mówił. Na potwierdzenie słów o. Kazimierza Manieckiego na placu rozległy się oklaski. Mszy św. przewodniczył ks. bp Andrzej Siemieniewski. W homilii mówił o wadze młodzieńczych wyborów. - Rację mieli pierwsi chrześcijanie: dwie są drogi - jedna droga życia, druga śmierci. (...) Najważniejsza prawda o życiu nie przypomina zaproszenia do wizyty w wesołym miasteczku: najważniejsze bracie, ile uciechy doświadczysz. Nie, najważniejsza prawda przypomina podręcznik pielgrzyma: uwaga na rozstajne drogi. Uważaj, w którą stronę skręcisz, gdyż życie jest tylko jedno, więc bacz pilnie, dokąd zaprowadzi cię wybrana przez ciebie ścieżka, a przede wszystkim uważaj, za kim idziesz - podkreślił kaznodzieja. Nie mógł osobiście spotkać się z młodymi o. Zdzisław Klafka, prowincjał Warszawskiej Prowincji Redemptorystów, który w tych dniach przebywał poza Polską, wizytując misyjne placówki. Przesłał jednak sms-a o treści: "Nie lękajcie się bycia niemodnymi. Niech waszą modą i sposobem życia będzie Ewangelia Chrystusa. Pozdrawiam gorąco kochaną młodzież Radia Maryja z Orenburga w Rosji na Uralu. Pozdrawiają was rosyjscy rówieśnicy, dla których pracują polscy redemptoryści". W jego imieniu na pielgrzymkę przybył o. Stanisław Wróbel, przedstawiciel Zarządu Prowincjalnego Warszawskiej Prowincji Redemptorystów, który gorąco pozdrowił młodzież i zapewnił, że tak jak w rodzinie cała wspólnota redemptorystów jest z ojcem Tadeuszem Rydzykiem. Założyciel i dyrektor Radia Maryja oraz Telewizji Trwam również modlił się z młodymi. Uczestnicy pielgrzymki z Jasnej Góry wystosowali telegram do Papieża Benedykta XVI z zapewnieniami o modlitwie. Za rok młodzi słuchacze Radia Maryja przybędą na swoją jubileuszową pielgrzymkę, uwaga... 14 czerwca!!!