Nie żyje włoski piosenkarz, aktor i kompozytor Jimmy Fontana, twórca takich przebojów jak "Che sara" i "Il Mondo". Zmarł w swym domu w Rzymie w wieku 78 lat, po długiej chorobie.
Fontana (prawdziwe nazwisko Enrico Sbriccoli) interesował się początkowo jazzem, by przejść potem do lżejszej muzy. Był niezwykle popularny jako cantautore, czyli przedstawiciel nurtu piosenki autorskiej.
Jego przebój "Che sara" z 1971 roku, chętnie śpiewany do dziś, rozsławił m.in. Jose Feliciano. Piosenka ta bywa jednak czasem mylona z innym, wcześniejszym przebojem o podobnym tytule "Que Sera Sera" Jaya Livingstona i Raya Evansa.
Serca publiczności podbiły też takie utwory Fontany jak "Non te ne andare" i "La mia serenata".
Wspina się od ponad pół wieku, zdobył 11 z 14 ośmiotysięczników, niektóre kilka razy.
Zarzuty związane z tą nielegalną produkcją usłyszała jedna osoba.
Zaapelował też do obu stron konfliktu, by nie łamały postanowień umowy.
Jeśli możesz wynająć Wenecję na ślub, możesz płacić więcej podatków" - brzmiał napis.
Polski kardynał był jednym z wielu hierarchów, z którymi papież spotkał się rano na audiencjach.
Iran zostanie "surowo ukarany" za każdy pocisk wystrzelony na Izrael,