Archidiecezja lwowska uroczyście powitała arcybiskupa koadiutora Mieczysława Mokrzyckiego. Eucharystii w katedrze przewodniczył kard. Marian Jaworski. W liturgii uczestniczyli biskupi łacińscy z Ukrainy i Polski oraz hierarchowie grekokatoliccy. Wśród ponad 2 tys. wiernych było wielu kapłanów i sióstr zakonnych.
W swojej homilii metropolita lwowski zawarł najpierw posługę ks. Mieczysława, począwszy od Lubaczowa, gdzie był wikariuszem, sekretarzem u ks. kardynała, wtedy jeszcze biskupa w Lubaczowie, później jego studia w Rzymie, pracę w kongregacji, a później pracę jako sekretarz Papieży Jana Pawła II i Benedykta XVI. Ukazywał to dziedzictwo, które zdobył ksiądz arcybiskup-koadiutor. Przypomniał także historię archidiecezji. Po Mszy św. było przywitanie i składanie życzeń ks. Mieczysławowi przez przedstawicieli dzieci, młodzieży, rodzin, ruchów katolickich, sióstr zakonnych, także władze miejskie i obwodowe. Ksiądz arcybiskup po wszystkim podziękował obecnym, wyszczególniając konkretne osoby, za te łaski, które od nich otrzymał. Powierzył się modlitwom i opiece ludzi, a także Matki Bożej Łaskawej. Abp Mieczysław Mokrzycki przyjął sakrę 29 września w Watykanie, z rąk Benedykta XVI.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.