W wieku 90 lat zmarł 20 grudnia emerytowany ordynariusz chińskiej diecezji Sienhsien (Xianxian) biskup John Liu Dinghan. Przyczyną śmierci była choroba nowotworowa.
Urodzony w rodzinie niekatolickiej, Liu Dinghan chrzest przyjął jako 16-letni uczeń szkoły średniej. Studiował na jezuickim uniwersytecie przemysłowo-handlowym w Tianjin, a następnie wstąpił do Towarzystwa Jezusowego. Ukończył seminarium w Szanghaju i w 1950 roku przyjął święcenia kapłańskie. Trzykrotnie więziony za wiarę, przez 20 lat poddawany był przez komunistów różnym represjom. Sakrę biskupią otrzymał w roku 1983. Biskup Dinghan znany był szczególnie ze swego wkładu w formację kapłańską w chińskiej prowincji Hebei. Przez długie lata był rektorem tamtejszego wydziału filozoficzno-teologicznego. Założył też seminarium duchowne. Według jednego z jego studentów biskup Liu uczył, że chrześcijanin musi być osobą pokorną, sam zaś miał serce sługi. Był przykładem posłuszeństwa i skromności.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.