Reklama

Wywiady o Kościele sprzed 14 lat

Ojciec Rydzyk to twarz dzisiejszego Kościoła w Polsce. Chyba jedyną osobą, która mogła poskromić tego zakonnika był papież-Polak. Dziś nie ma w Episkopacie takiego autorytetu, a Benedykt XVI pewnie nie będzie się tym zajmował - mówi Bohdan Oppenheim, polski inżynier mieszkający w USA, który przed 14 laty nakręcił niezwykły film o polskim Kościele.

Reklama

Gdy pracowałem nad filmem, polski Kościół próbował znaleźć miejsce w demokracji. Dotąd był on częścią antyreżimowej opozycji, obrońcą represjonowanych i prześladowanych. Właściwie stał po stronie wszystkich obywateli, dla których PRL nie była miłym tworem. Stanowił monolit, mówił jednym głosem i cieszył się niekwestionowanym autorytetem wśród Polaków. Po 1989 r. okazało się, że w Kościele są różne postawy, a bezpośrednie zaangażowanie polityczne spotyka się często ze sprzeciwem obywateli. Wybory w 1993 r. były dla Kościoła bolesną lekcją. Ugrupowania, które duchowieństwo popierało w sposób otwarty, poniosły sromotną klęskę. Później już tylko Radio Maryja zdecydowanie uczestniczyło w politycznych rozgrywkach. - Gdyby dziś opowiadał Pan o Kościele w Polsce... - Byłby to Kościół dość groźny. Tak widzę go z perspektywy pracownika amerykańskiego uniwersytetu jezuickiego. Gdy kręciłem mój film, było już wyraźnie widać głęboki podział Kościoła. Mówiąc w uproszczeniu po jednej stronie stał "Kościół otwarty", niewykluczający, gotowy do debaty ze współczesnym światem. Z drugiej mieliśmy integrystów, dla których wszystko to, co wychodzi poza ich rozumienie Koscioła, jest złe, zepsute i godne potępienia. To część zamknięta na dialog. Dziś widać, że w tym sporze przewagę mają jednak integryści. Świadczy o tym choćby potęga Radia Maryja. To Kościół bez Jana Pawła II, na którego czele w pewnym sensie stoi o. Rydzyk. To dziwna sytuacja, bo chyba jedyną osobą, która mogła poskromić tego zakonnika był papież-Polak. Dziś nie ma w Episkopacie takiego autorytetu, a Benedykt XVI raczej nie będzie się tym zajmował. Rydzyk to twarz dzisiejszego Kościoła w Polsce. - Nakręci Pan koleją część? - Bardzo chciałbym się tym zająć, gdy przejdę na emeryturę, czyli za 7-8 lat. Ale chyba nie uda się mi już dotrzeć do tak wielkich polskich znakomitości, jak w 1993 r. To wówczas było dla mnie niezwykłym zaskoczeniem. Bez trudu mogłem porozmawiać z ks. prof. Józefem Tischnerem, bp. Bronisławem Dembowskim, Krzysztofem Zanussim, Jerzym Turowiczem, Aleksandrem Małachowskim, a także z czołowymi postaciami polskiej polityki, jak Aleksander Kwaśniewski. Mały problem miałem właściwie tylko z dotarciem do generała Jaruzelskiego, ale też się udało. Myślę, że teraz wielu pierwszoplanowych uczestników życia publicznego nie chciałoby rozmawiać o Kościele. Film "Polski Krzyż. Wywiady o Kościele" powstał na zlecenie Uniwersytetu Jezuickiego Loyola i Instytutu Marymonckiego w Los Angeles. Dokument składa się z trzech części. Każda trwa ok. 28 minut. Dwie pierwsze części to rozmowy o latach odpowiednio 1945-89 oraz 89-93. Trzecia część to zlepki wypowiedzi uczestników tych rozmów o sobie samych (np. Urban), o kontrowersji dot. Gen. Jaruzelskiego, o Tygodniku Powszechnym, oraz o filozofii góralskiej ks. prof. Tischnera.

«« | « | 1 | 2 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
8°C Wtorek
wieczór
6°C Środa
noc
4°C Środa
rano
7°C Środa
dzień
wiecej »

Reklama