Przełożona generalna Zgromadzenia Misjonarek Miłości s. Nirmala wyraziła poparcie dla idei światowego moratorium na wykonywanie kary śmierci, a zwłaszcza aborcji - podał Nasz Dziennik.
Przypomniała ona, że jej poprzedniczka i założycielka tej wspólnoty zakonnej, Matka Teresa z Kalkuty, zawsze podkreślała, że "nikt - ani rząd, ani matka - nie ma prawa przerywać życia". Siostra Nirmala zwróciła uwagę, że zarówno kara śmierci, jak i zabijanie dzieci poczętych są "najważniejszymi narzędziami niszczenia pokoju". - Logicznym następstwem ogłoszonego niedawno światowego moratorium na wykonywanie kary głównej winno być podobne moratorium na dokonywanie aborcji - podkreśliła następczyni Matki Teresy. Wyjaśniła, że "o ile kultura życia chroni i kocha życie, wspiera miłość, piękno, radość i pokój, to kultura śmierci niszczy życie i rozsiewa nasiona nienawiści, niezgody i nieszczęścia". Do nas należy wybór jednej z tych dróg, dodała.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.