Na zaproszenie władz miejskich Siergiejew Posadu przyjechał do Rosji metropolita gnieźnieński abp Henryk Muszyński. Spotkał się on z prawosławnym biskupem Jewgienijem, rektorem tamtejszej Akademii Duchownej oraz z przedstawicielem Patriarchatu Moskiewskiego ks. Wsiewołodem Czaplinem.
W programie wizyty znalazło się też nabożeństwo ekumeniczne w moskiewskiej katedrze Niepokalanego Poczęcia kończące Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan. Władze miejskie Gniezna i Siergiejew Posadu łączą bliskie kontakty. W listopadzie ubiegłego roku delegacja z Siergiejew Posadu odwiedziła Gniezno. Wcześniej na prośbę Rosjan osobistą opiekę nad kwaterami żołnierzy radzieckich roztoczył abp Muszyński. W minioną uroczystość Wszystkich Świętych postawiono dwa krzyże: jeden, prawosławny – nad grobami żołnierzy radzieckich, a drugi – nad poległymi żołnierzami armii polskiej walczącymi w 1920 r. z bolszewikami. Przybyły z delegatami z Siergiejew Posadu bp Jewgienij modlił się razem z abp. Muszyńskim przy obydwu krzyżach. Abp Muszyński przybył do Rosji z rewizytą. Pobyt w Siergiejew Posadzie stał się dla niego okazją do – jak sam powiedział – „połączenia dwóch miast narodów słowiańskich: Gniezna, pierwszej stolicy Polski i kolebki chrześcijaństwa w naszym kraju, oraz Siergiejew Posadu, nazywanego sercem Rosji”. Spełniło się proroctwo Jana Pawła II wypowiedziane w Gnieźnie w 1979 r. o otwarciu drzwi na Wschód, pojednaniu Wschodu i Zachodu. W homilii wygłoszonej 24 stycznia w trakcie Mszy św. celebrowanej w katedrze Niepokalanego Poczęcia, abp Muszyński przypomniał orędzie biskupów polskich do biskupów niemieckich z 1966 r. Powiedział, że nadszedł czas podobnego pojednania i zbliżenia narodów polskiego i rosyjskiego. We Mszy św. uczestniczył ambasador Polski w Rosji Jerzy Bahr. Na spotkaniu z ks. Wsiewołodem Czaplinem abp Muszyński poruszył sprawę stosunku rosyjskiego prawosławia wobec dokumentu Komisji Mieszanej opracowanego ostatnio w Rawennie. 25 stycznia wieczorem w moskiewskiej katedrze Niepokalanego Poczęcia gość z Polski modlił się z przedstawicielami różnych wyznań chrześcijańskich.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.