W Pradze 29 marca zorganizowano kolejny już marsz w obronie życia. Głównym celem inicjatywy jest budzenie sumień oraz przypominanie, że każdy ma prawo urodzić się i żyć.
Pochód rozpoczął się Mszą św. w kościele dominikanów na praskiej starówce, a następnie dotarł na rynek starego miasta. Tą akcją, która w Pradze ma już długą tradycję, dominikanie i ruchy pro-life chcą przebudzić świadomość społeczną w kwestii zabijania nienarodzonych dzieci, strasznej skali, na jaką się to dokonuje, a także niebywałych konsekwencji, jakie ponoszą kobiety i społeczeństwo. Od ostatniego marszu, który odbył się w styczniu 2007 roku, w Republice Czeskiej zabito 25 tys. dzieci. Praski marsz przypomina, iż potrzeba modlitwy i wzrostu ciągle jeszcze słabej świadomości o początkach życia ludzkiego.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"