W berlińskiej katedrze św. Jadwigi odprawione zostało 6 kwietnia nabożeństwo w intencji abp. Paulosa Faradża Rahho. Podczas nabożeństwa sprawowanego w rycie chaldejskim biskup pomocniczy Berlina, Wolfgang Weider powiedział, że w Iraku ma miejsce obecnie największe prześladowanie chrześcijan.
„Świat jednak milczy wobec tego ogromnego bezprawia”, ubolewał bp Weider. Ewangelicki biskup Berlina Wolfgang Huber powiedział w wywiadzie radiowym, że los chrześcijan w „kraju dwóch wielkich rzek” można porównać z „czystkami etnicznymi” i ludobójstwem w innych regionach. Państwa Unii Europejskiej powinny przyjmować uchodźców z Iraku, a jednocześnie upominać się o prawo powrotu dla nich, uważa przewodniczący Rady Kościołów Ewangelickich w Niemczech. Po nabożeństwie bp Weider przyłączył się do marszu milczenia katolików obrządku chaldejskiego. W ciszy przeszli oni pod gmach niemieckiego MSZ. Manifestanci nieśli ze sobą portret zamordowanego abp. Rahho. Chaldejski arcybiskup Mosulu, abp Paulos Faradż Rahho, został porwany 29 lutego przez grupę nieznanych sprawców. Jego ciało odnaleziono 13 marca. Uprowadzono go sprzed kościoła pw. Ducha Świętego, po tym jak odprawił Drogę Krzyżową ulicami wschodniej części miasta.
Na terenach objętych konfliktami respektowane być powinno prawo humanitarne.
Organizatorzy zapowiadają, że będzie barwny, taneczny i pełen radości. Koniecznie posłuchaj!
Twierdzi, że byłby tam narażony na nadużycia i brak opieki zdrowotnej.
Przypada ona 13 dni po Wigilii u katolików, czyli 6 stycznia w kalendarzu gregoriańskim.
Sąd nakazał zbadanie możliwości popełnienia zbrodni wojennych przez żołnierza z Izraela.