Na pytanie o przypadki pedofilii wśród nauczycieli resort edukacji odpowiada: nie zajmujemy się tym.
Na wniosek klubu poselskiego Twój Ruch, MEN za pośrednictwem kuratoriów zlecił dyrektorom szkół publicznych przekazanie informacji nt. przypadków pedofilii lub molestowania seksualnego nieletnich przez księży katechetów. Na pytanie KAI czy księża stanowią grupę podwyższonego ryzyka i czy ministerstwo dysponuje analogicznymi danymi na temat nauczycieli innych przedmiotów, rzecznik resortu odpowiedział, że „MEN nie zbiera danych statystycznych dotyczących liczby przypadków zachowań pedofilskich wobec nieletnich”.
Mimo to, jak dowiedziała się KAI od dyrektora jednej ze szkół na Mazowszu, do kierowanej przez niego placówki w zeszłym tygodniu dotarło pismo z kuratorium, aby następnego dnia przekazać informacje o tym, czy zgłaszane były przypadki pedofilii oraz jakie były konsekwencje ewentualnych zgłoszeń. Dyrektorzy byli pytani również o to, „czy były przypadki, że osoby kierowane przez władze kościołów i związków wyznaniowych do nauczania religii w szkołach publicznych nie posiadały odpowiednich kwalifikacji i uprawnień pedagogicznych”.
Informację tę KAI potwierdziła również w jednym z kuratoriów oświaty, które przekazywało dyrektorom publicznych szkół polecenie MEN. Resort oświaty uzasadniał je wnioskiem złożonym przez Klub Poselski Twój Ruch wskutek czego „Komisja Edukacji Nauki i Młodzieży zwróciła się do Ministra Edukacji Narodowej o przygotowanie informacji w sprawie nadzoru nad nauczaniem religii w szkołach publicznych przez duchownych księży katechetów oraz informacji na temat zgłaszanych w szkołach zdarzeń dotyczących zachowań mających charakter molestowania seksualnego i pedofilii (...)”. W połowie listopada w Sejmie planowane jest posiedzenie Komisji Edukacji Nauki i Młodzieży, której przewodniczącym jest poseł Piotr Bauć z Twojego Ruchu. W skład komisji wchodzi 38 posłów.
Jak dowiedziała się KAI w innym źródle, kuratoria oświaty na zebranie tych danych mają czas do końca października. Nie wszystkie kuratoria potraktowały równie poważnie polecenie MEN w kwestii zbierania danych nt. zachowań pedofilskich księży katechetów, niektóre nie przekazały tej prośby dyrektorom podległych im placówek, po tym jak zorientowały się, że za wnioskiem stoi Twój Ruch.
Na pytanie KAI o to w ilu szkołach miały miejsce zdarzenia, o których dyrektor miał obowiązek prawny poinformować organy ścigania, MEN odpowiada opisaniem prawnej procedury. W sytuacji naruszającej dobro ucznia dyrektor zawiesza nauczyciela w jego obowiązkach (odsuwa od pracy z uczniami nauczyciela, wobec którego istnieją podejrzenia popełnienia takiego czynu) a komisja dyscyplinarna powoływana w I instancji przez wojewodę, rozstrzyga o nałożeniu na nauczyciela kar dyscyplinarnych, włącznie z karą wydalenia z zawodu. Natomiast do kompetencji ministra edukacji narodowej należy powołanie Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli, która rozpatruje odwołania wniesione od orzeczeń komisji dyscyplinarnych I instancji”.
Rzecznik MEN dodał, że „przepisy zawarte w Karcie Nauczyciela jasno określają, że dyrektor szkoły może zawiesić w pełnieniu obowiązków nauczyciela, a organ prowadzący szkołę - dyrektora szkoły, przeciwko któremu wszczęto postępowanie karne lub złożono wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego, jeżeli ze względu na powagę i wiarygodność wysuniętych zarzutów celowe jest odsunięcie nauczyciela od wykonywania obowiązków w szkole. W sprawach niecierpiących zwłoki nauczyciel i dyrektor szkoły może być zawieszony przed złożeniem wniosku o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego.
Rzecznik MEN poinformował KAI, iż projekt zmian Karty Nauczyciela zakłada, że minister edukacji narodowej będzie prowadził rejestr osób ukaranych karami dyscyplinarnymi. „W rejestrze zawarte będą informacje o najcięższych karach dyscyplinarnych, które skutkują zakazem przyjmowania ukaranego do pracy w zawodzie nauczycielskim w okresie trzech lat od ukarania lub wydaleniem z zawodu nauczycielskiego.
Dodał też, że minister Krystyna Szumilas wystąpiła do ministra sprawiedliwości o zaostrzenie przepisów dotyczących popełniania przestępstw przeciwko zdrowiu i życiu małoletnich. Minister wystąpiła również do sądów o niedopuszczanie osób skazanych za przestępstwa seksualne, w tym również pedofilię, do pracy w szkołach, do końca życia.
W projekcie zmiany ustawy - Karta Nauczyciela MEN proponuje także rozszerzenie na wszystkich nauczycieli, (bez względu na wymiar i miejsce zatrudnienia), przepisów o odpowiedzialności dyscyplinarnej oraz wymogów nawiązania stosunku pracy i wygaśnięcia stosunku pracy dotyczących niekaralności za przestępstwo popełnione umyślnie oraz nietoczenia się postępowania o przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego lub postępowania dyscyplinarnego. Intencją ministra edukacji jest wprowadzenie jednoznacznej bariery uniemożliwiającej wykonywanie zawodu nauczyciela przez osoby, które stanowią zagrożenie dla dobra dziecka – wyjaśnia rzecznik resortu edukacji.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.