Z udziałem redaktorów czasopism i wydawnictw katolickich poprowadzono 17 czerwca w Centrum Konferencyjnym Targów Kielce III Warsztaty „ABC Gazety Parafialnej". Z bezpłatnych zajęć skorzystało ponad czterdzieści osób z całej Polski.
Warsztaty towarzyszyły trwającym od poniedziałku Targom Sacro Expo. - Ofertę skierowaliśmy głównie do osób, które mają już doświadczenie w prowadzeniu gazetki parafialnej i chcieliby ją udoskonalać, ale także do osób zainteresowanych założeniem i wydawaniem prasy w swojej parafii – mówiła koordynator warsztatów Joanna Marcjan. - Dom Wydawniczy Rafael, organizator warsztatów od strony merytorycznej, zaprosił do poprowadzenia zajęć redaktorów i ludzi od promocji. Widzimy, że warsztaty cieszą się coraz większą popularnością – dodała. Na zajęciach ks. Leszka Gęsiaka SJ, redaktora naczelnego „Posłańca”, uczestnicy warsztatów mogli poznać zasady redagowania gazetki parafialnej, dowiedzieć się jak makietować strony, układać je, przeprowadzić fachowo obróbkę zdjęć. Krzysztof Piądłowski – specjalista do spraw marketingu Fundacji „Opoka” - opowiadał jak wykorzystać do prowadzenia strony system zarządzania treścią CMS, jak internet może wspomagać działanie parafii. Ks. dr Wojciech Węckowski, z-ca redaktora naczelnego „Pielgrzyma” mówił jak założyć i prowadzić gazetkę w parafii. Waldemar Mulhstein, redaktor naczelny "Nowoczesnej Plebanii" prezentował warsztat dziennikarza, uczył jak skutecznie i ciekawie przeprowadzić wywiad. Bożena Hanusiak z Domu Wydawniczego Rafael – przedstawiła ideę akcji „Dzielmy się słowem” polegającej na udostępnianiu dla prasy parafialnej bezpłatnego serwisu. Warsztaty zakończyły się rozdaniem dyplomów wszystkim uczestnikom.
Jedna osoba zginęła, 23 poszkodowanych wraca do Polski, dwóch zostało w austriackich szpitalach.
Zarzuty wobec każdego z jeńców oparto wyłącznie na tym, że służył on w batalionie "Ajdar".
Podkop odkryto w okolicy miejscowości Kondratki w powiecie białostockim.
Karol III i Kamila po raz pierwszy spotkają się z Leonem XIV.
Co najmniej dwie osoby zginęły po tym, jak policja otworzyła ogień do tłumu żałobników.
Baza lotnicza była kilkukrotnie atakowana przez ukraińskie drony.