To jest system samobójczy

- Caritas Diecezji Opolskiej o problemach, które są poruszane na tej sali, rozmawiał już 22 lata temu. Efektem tych rozmów był program, który do dzisiaj wspaniale funkcjonuje pod nazwą Stacji Opieki Caritas. Jego meritum jest pielęgnacja domowa chorych. Naszymi partnerami są organy administracji samorządowej i rządowej. Współpracujemy z 60 gminami, z PFRON, NFZ i z innymi agendami rządowymi. Pod naszą opieką w skali roku pozostaje ok. 18 tysięcy pacjentów przebywających w domach. Tylko dzisiaj na terenie naszej diecezji pielęgniarki Caritas wykonają ok. 2 tysięcy wizyt domowych. Stawiam tezę, że fundusze, z których opieka osób starszych, chorych jest finansowana, są źle dzielone. Dam jeden przykład: dzisiaj NFZ pielęgniarce, która zebrała 2750 deklaracji, płaci miesięcznie ok. 5 tysięcy złotych. A w praktyce ta pielęgniarka może nawet ani razu nie wejść do chorego w domu. Z kolei pielęgniarka, która odbierze 20 deklaracji od pacjentów wymagających opieki, ma pracy powyżej dziurek w nosie, natomiast nie ma żadnych pieniędzy na utrzymanie. Jest to system samobójczy, który nie pyta o to, co zostało zrobione, kiedy i u kogo – a płaci. Pieniądze kierowane są nie tam, gdzie powinny – powiedział ks. Arnold Drechsler, dyrektor Caritas Diecezji Opolskiej podczas konferencji pt. „Specjalna Strefa Seniora w województwie opolskim”, którą wczoraj (6 listopada) w Kamieniu Śl. zorganizowało Centrum im. Adama Smitha.

Uczestnicy konferencji – m.in. wojewoda opolski Ryszard Wilczyński, wicemarszałek Roman Kolek, ekonomiści, lekarze i samorządowcy - rozmawiali o założeniach Specjalnej Strefy Seniora – jednego z podstawowych pakietów opolskiej Specjalnej Strefy Demograficznej. – Centralizacja NFZ poszła tak głęboko, że oddziały regionalne mają minimalny margines swobody. Nie mogą budować własnej polityki zdrowotnej i są praktycznie ubezwłasnowolnione – podkreślał w wielowątkowej dyskusji dr Andrzej Bunio, wicedyrektor Samodzielnego Publicznego Zespołu Szpitali Pulmonologiczno - Reumatologicznych z siedzibą w Kup i ordynator tamtejszego oddziału geriatrii. – W regionie, który chce się zająć odpowiedzialnie polityką senioralną, nie może być wątpliwości co do tego, czy pielęgniarki środowiskowe i opieki długoterminowej wykonują swoją pracę czy nie. Ja rozumiem, że pan ma dużą wiedzę na temat permanentnego przestępstwa dokonującego się w regionie – polegającego na zaniechaniu obowiązków służbowych przez nadzór NFZ-u. Uprzejmie poproszę o raport w tej sprawie, niech pan mi swoją wiedzę o wyłudzaniu i braku nadzoru przekaże – replikował na zarzuty ks. Drechslera wojewoda opolski.

Więcej nt. założeń Specjalnej Strefy Seniora w „Gościu Opolskim” nr 46/17 listopada.