Katolicki ksiądz i troje świeckich zostało pobitych w Taiyuan w chińskiej prowincji Shanxi. Choć doszło do tego w ubiegłym miesiącu, wiadomość o całym zajściu dopiero teraz przedostała się do agencji prasowych.
Pobici katolicy protestowali przeciw budowie buddyjskiej świątyni na terenie należącym do Kościoła. Protestującym grożono śmiercią. Niektórzy z nich otrzymali też pogróżki, że jeśli nie zaprzestaną protestów, zostanie im cofnięte pozwolenie na spotkania modlitewne. Przedmiotem sporu jest teren powierzchni 2 tys. metrów kwadratowych, który w latach 50. został skonfiskowany przez państwo, a w 2007 roku sprzedany buddystom. Kiedy Kościół katolicki upomniał się o swe prawa do sprzedanego gruntu, lokalne władze zgodziły się na przerwanie budowy do czasu rozstrzygnięcia sporu. Prace budowlane zostały jednak wznowione, co wywołało kolejny protest katolików.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.