Piotr Żyła wylądował na 137,5 m i wygrał kwalifikacje do niedzielnego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Zakwalifikowała się cała siódemka Polaków. Najlepszy wynik - 145 m - uzyskał Kamil Stoch.
Stoch, który zajął trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ w sezonie 2012/13 - nie musiał rywalizować w kwalifikacjach. Mistrz świata z Val di Fiemme potraktował kwalifikacje treningowo i ... wylądował na 145 m. Jako jedyny przekroczył granicę 140 m, do rekordu skoczni zabrakło mu półtora m.
Drugie miejsce w kwalifikacjach zajął Norweg Anders Fannemel - 138 m, a trzecie Dawid Kubacki - 135,5 m.
Wśród zawodników z czołowej "10" Pucharu Świata formą błysnął także Austriak Gregor Schlierenzauer lądując na 139,5 m oraz dwaj Niemcy. Severin Freund uzyskał 136,5 m, a Michael Neumayer pół metra mniej.
Obok Stocha, Żyły i Kubackiego wszyscy pozostali Polacy pokazali, że są na początku sezonu w wysokiej formie. Jan Ziobro był piąty - 136 m, Krzysztof Biegun 15. - 129 m, Stefan Hula 26. - 130 m i Maciej Kot 32. - 128,5 m.
W piątek już podczas treningów Żyła zaprezentował się bardzo dobrze, dwa razy był najlepszy. Na pierwszym "wypadek przy pracy" miał Stoch skacząc tylko 113 m (38. rezultat), ale później w kwalifikacjach pokazał, że powodów do obaw o formę skoczka z Zębu mieć nie można.
W sobotę w Klingenthal rozegrany zostanie konkurs drużynowy, a w niedzielę 24 listopada - zawody indywidualne.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.