Komisja ds. Bioetyki przy Prezesie Rady Ministrów kończy raport, który ma być jeszcze w październiku przedstawiony Donaldowi Tuskowi - poinformował KAI Jarosław Gowin.
Zaznaczył, że Komisja nie pracuje nad projektem ustawy bioetycznej. - Pracuję nad taką ustawą sam, przedstawię ją jesienią jako propozycję klubu parlamentarnego PO - powiedział. Raport - który jest dokumentem liczącym nie więcej niż 30 stron - mają jeszcze zatwierdzić wszyscy członkowie Komisji. Następnie cała Komisja spotka się z premierem Tuskiem. Nie określono jeszcze dokładnego terminu, ale Jarosław Gowin podkreśla, że ma to być jeszcze w październiku. Przewodniczący Komisji, choć nie chce mówić o konkretach dotyczących raportu, zaznacza, że zawiera on rozwiązania alternatywne. - Przyjęliśmy, że wyniki głosowania przy każdej spornej kwestii, dotyczącej np. in vitro, klonowania terapeutycznego czy eksperymentów na embrionach, zostaną przedstawione premierowi - tłumaczy Gowin. - Dlatego będzie on miał wzgląd we wszystkie propozycje rozwiązań, nie tylko te, które otrzymały największą liczbę głosów. Niekiedy przy danym problemie przedstawione są dwa lub nawet trzy alternatywne rozwiązania. Jarosław Gowin wyjaśnił, że zadaniem Komisji nie było stworzenie projektu ustawy bioetycznej. - Nad takim projektem pracuję ja sam, przedstawię go jesienią jako propozycję klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej - dodał. Zespół Bioetyczny przy Prezesie Rady Ministrów składa się z trzech grup. Grupę prawników tworzą prof. Andrzej Zoll, prof. Eleonora Zielińska, dr Włodzimierz Wróbel, dr Maja Grzymkowska i dr Leszek Bosek. W skład grupy biologów i lekarzy wchodzą prof. Andrzej Paszewski, prof. Ewa Bartnik, prof. Krzysztof Marczewski, prof. Jacek Zaremba i prof. Jerzy Umiastowski. Wśród etyków i teologów znaleźli się s. prof. Barbara Chyrowicz, prof. Jacek Hołówka, prof. Zbigniew Szawarski, pastor prof. Marcin Hinz i ks. prof. Franciszek Longchamps de Berier.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".