W stolicy Kolumbii odbywa się w dniach 19-24 października pierwsze latynoamerykańskie spotkanie tak zwanego duszpasterstwa ulicy. Zorganizowano je dzięki współpracy Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących z Wydziałem Rady Episkopatów Ameryki Łacińskiej (CELAM) ds. Przemieszczania się Ludności.
Spotkanie w Bogocie odbywa się pod hasłem: „Sam Jezus przybliżył się i szedł z nimi (Łk 24, 15). Duszpasterstwo ulicy: wędrowanie razem”. W dyskusji z udziałem sekretarza watykańskiej dykasterii abp. Agostino Marchetto, uczestniczy 50 przedstawicieli 13 krajów kontynentu, w tym biskupi, kapłani oraz reprezentanci stowarzyszeń wolontariatu. W pojęcie „duszpasterstwa ulicy” wpisują się cztery różne kategorie osób objętych działalnością ewangelizacyjną. Pierwsza z nich to ogólnie użytkownicy dróg i kolei, a więc kierowcy i pasażerowie. Druga to pracownicy służb związanych z drogownictwem i kolejnictwem. Gdy chodzi te dwie kategorie, podczas spotkania w Bogocie w szczególny sposób poruszana jest kwestia bezpieczeństwa na drogach. Trzecią kategorię duszpasterską stanowią tak zwani „ludzie ulicy”, w tym zwłaszcza prostytutki, a czwartą – bezdomni. Podczas kontynentalnego spotkania duszpasterstwa ulicy zwraca się uwagę na rosnące zjawisko prostytucji oraz związany z tym przemyt ludzi i handel żywym towarem. Co gorsza, dramatyczne skutki nadużyć w tej dziedzinie dotykają coraz młodszych osób. Liczbę nieletnich żyjących i pracujących na ulicach oblicza się w skali światowej na 100-150 tys. Blisko połowa tej liczby przypada na Amerykę Łacińską. Osobną kwestią jest bezdomność związana z rozpowszechnioną tam nędzą, będącą nierzadko skutkiem niesprawiedliwości społecznej. Działalność duszpasterska i socjalna wśród ludzi bez stałego zajęcia i zamieszkania jest od lat jednym z głównych wyzwań tamtejszego Kościoła. Według oficjalnych statystyk w slumsach Ameryki Łacińskiej i Karaibów mieszka 127 milionów osób.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.