''Czynić diecezję domem i szkołą komunii' - to hasło II Synodu Diecezji Radomskiej, który rozpoczął się wczoraj Mszą św. w katedrze w Radomiu. Liturgii przewodniczył sekretarz generalny Episkopatu bp Stanisław Budzik.
Homilię wygłosił bp Zygmunt Zimowski, który podkreślił, że świat najbardziej potrzebuje daru Ducha św. „Chociaż świat zmienia się i będzie przeżywał różne radości i kryzysy, jak to dzieje się za naszych dni, i chociaż ludzie tak często popełniają błąd, myśląc, że tego, czego najbardziej w tym życiu potrzebują, to władza, wiedza, bogactwo, sława i panowanie – to Jezus wie najlepiej, że tak naprawdę ludzkość potrzebuje daru Ducha Świętego” – powiedział ordynariusz radomski. Wierni świeccy wiążą z zaczynającym się synodem określone oczekiwania. Jest to okazja do umocnienia wiary w Kościół, czy takiego ukierunkowania katechezy, aby młodzi ludzie byli bardziej otwarci na udział w Eucharystii. Parafie, w których nie działają żadne grupy mają szanse na ożywienie duszpasterstwa. Wierni chcący mieć wpływ na życie Kościoła, mogą się uaktywnić. 8 listopada odbyła się już pierwsza sesja plenarna synodu, w czasie której odczytano dekrety powołujące komisje synodalne. Komisji jest 10, pracuje w nich 300 osób, a kolejne 7,5 tys. osób podejmie dzieło synodalne w ramach komisji parafialnych. Synod potrwa 3 lata.
Na terenach objętych konfliktami respektowane być powinno prawo humanitarne.
Organizatorzy zapowiadają, że będzie barwny, taneczny i pełen radości. Koniecznie posłuchaj!
Twierdzi, że byłby tam narażony na nadużycia i brak opieki zdrowotnej.
Przypada ona 13 dni po Wigilii u katolików, czyli 6 stycznia w kalendarzu gregoriańskim.
Sąd nakazał zbadanie możliwości popełnienia zbrodni wojennych przez żołnierza z Izraela.