Na wzrost przemocy związanej ze zorganizowaną przestępczością wskazują we wspólnym przesłaniu bożonarodzeniowym biskupi diecezji położonych nad Zatoką Meksykańską (Veracruz, Xalapa, Papantla, Orizaba, Córdoba, San Andrés Tuxtla, Coatzacoalcos i Tuxpan) - donosi Radio Watykańskie.
Zwracają oni uwagę, że w wielkim mieście portowym Veracruz koncentruje się wszelkiego rodzaju działalność handlowa – niestety również handel narkotykami. Częste są tam także porwania. Pasterze Kościoła potępiają korupcję, dzięki której zorganizowanej przestępczości często udaje się unikać kontroli policji i władz. Biskupi znad Zatoki Meksykańskiej wyrażają też zaniepokojenie światowym kryzysem gospodarczym i towarzyszącym mu brakiem żywności, pogarszającymi jeszcze sytuację ubóstwa, w jakiej żyją miliony ludzi. Narastanie przemocy sprawia, że w Meksyku pojawiają się głosy, by przywrócić karę śmierci. Stosowanie jej tylko powiększyłoby przemoc – odpowiadają na te żądania meksykańscy biskupi. W nocie episkopatu z 8 grudnia podkreśla się, że kara śmierci, jak nauczał Jan Paweł II, nie jest bynajmniej konieczna. Coraz częstszą w opinii publicznej niechęć wobec niej Kościół uważa za znak nadziei. Społeczeństwo ma dziś możliwości takiej walki z wykroczeniami, by, unieszkodliwiając przestępców, nie pozbawiać ich definitywnie możliwości odkupienia winy i moralnej przemiany. W nocie zwraca się uwagę, że – jak czytamy w Księdze Rodzaju – Bóg nie tylko ukarał Kaina jako bratobójcę wygnaniem. Dał mu też chroniące go znamię, by go nikt nie zabił. Chciał bowiem uniknąć dalszego rozlewu krwi. Meksykańscy biskupi przypominają, że państwo, zobowiązane do obrony porządku publicznego i bezpieczeństwa obywateli, ma się też przyczyniać do poprawy winnych.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.