Episkopat Kamerunu potępił korupcję i naruszanie własności jako zjawiska utrudniające rozwój społeczny - donosi Radio Watykańskie.
Zebrani na spotkaniu plenarnym (4-10 stycznia) biskupi wydali komunikat, w którym dają wyraz zaniepokojeniu z powodu sytuacji panującej w kraju. Chodzi zwłaszcza o takie zjawiska, jak przywłaszczanie cudzej własności, kradzieże bydła, trwonienie majątku publicznego oraz poplecznictwo. Biskupów niepokoi także brak perspektyw dla młodych ludzi, którzy mimo dobrego wykształcenia nie znajdują dla siebie pracy, również z powodu oszustw podczas konkursów wstępnych. W komunikacie zwraca się uwagę na powierzchowną religijność chrześcijan w Kamerunie, których wiara nie znajduje przełożenia na postawy życiowe i zaangażowanie obywatelskie. Ten brak konsekwencji wpisuje się we wszechobecną korupcję i atomizację społeczeństwa. Biskupi zwracają się zatem do wiernych z apelem o odnowę sumień oraz o działanie na rzecz przemian sfery publicznej w duchu katolickiej nauki społecznej. Osobny temat podjęty przez episkopat Kamerunu to zbliżająca się wizyta Ojca Świętego. Benedykt XVI odwiedzi ten kraj w dniach 17-20 marca. Przekaże tam biskupom Czarnego Lądu instrumentum laboris Synodu dla Afryki, następnie uda się do Angoli. Kameruńscy biskupi podkreślają duchowy wymiar papieskiej wizyty, stąd zachęcają wiernych do modlitewnego przygotowania się do tego wydarzenia.
Poranny komunikat o stanie zdrowia przebywającego w szpitalu papieża.
Rejon stał się centrum zorganizowanej przestępczości, handlu bronią, narkotykami i ludźmi.
Stwierdza w wywiadzie dla belgijskiego tygodnika “Le Vif” ukraiński filozof prof. Konstantyn Sigow.
Watykan poinformował w sobotę rano, że noc minęła spokojnie, a papież odpoczywa.
"Bez ciebie nic się nie liczy. Wszystkim dla człowieka jest bliskość drugiej osoby" .