O częstym dziś "grzechu opieszałości w dawaniu świadectwa" mówił 25 stycznia duszpasterz środowisk twórczych w kościele Andrzeja Apostoła i św. Brata Alberta w Warszawie.
Ks. Wiesław Niewęgłowski sprawował Mszę św. w intencji ludzi mediów z okazji święta ich patrona, św. Franciszka Salezego, którego Kościół wspomina 24 stycznia. Duszpasterz środowisk twórczych mówił o atrybucie dziennikarstwa, jakim jest niezależność - czyli wolność od nacisków politycznych czy ze strony grup interesu. Zaznaczył, że niezależność wymaga dawania świadectwa, czego często brakuje. - Dziś dziennikarze grzeszą opieszałością - powiedział ks. Niewęgłowski. Tłumaczył, że zapominają oni o rozróżnieniu informacji od komentarza, zbyt często też nie dyskutują z politykami podczas wywiadów, stając się jedynie odbiorcami ich poglądów. Kapłan przypomniał, że nadchodzi kryzys gospodarczy - i choć niektórzy sądzą, że dotknie on Polskę w mniejszym wymiarze niż resztę świata - to jednak obowiązkiem dziennikarzy jest pokazywanie ludziom zagrożeń, z jakimi mogą się spotkać. Nie powinni propagować łatwych rozwiązań, lecz uczyć szukania ich. Duszpasterz apelował, by zastanowić się w dniu wspomnienia Nawrócenia św. Pawła, na ile my w codziennym życiu podążamy za Chrystusem.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.