Na moralny wymiar światowego kryzysu gospodarki i na potrzebę wypracowania nowego porządku międzynarodowego w duchu dobra wspólnego zwróciła uwagę Rada Episkopatów Ameryki Łacińskiej (CELAM) - donosi Radio Watykańskie.
W Bogocie opublikowano komunikat prezydium tej organizacji po dorocznym spotkaniu przeglądowym na temat funkcjonowania jej struktur i związanych z nią agend kościelnych. W dokumencie zwraca się uwagę, że obecny kryzys nie jest bezpośrednim skutkiem trudności finansowych, ale konsekwencją stanu środowiska naturalnego naszej planety, a przede wszystkim wynikiem istniejącej zapaści kulturowej i moralnej. Dla Kościoła jest to w pierwszym rzędzie wezwanie do okazania solidarności z poszkodowanymi w postaci podjęcia konkretnych działań na rzecz walki z bezrobociem, głodem i nędzą, przymusową migracją czy ogólnym spadkiem stopy życiowej. Z drugiej strony potrzebna jest także refleksja teoretyczna nad wypracowaniem nowego modelu rozwoju. Odnosi się to zwłaszcza do obszaru Ameryki Łacińskiej i Karaibów, gdzie kryzys zbiera szczególnie groźne żniwo, jako skutek gospodarki opartej na monopolach, a ukierunkowanej jedynie na szybki i jak największy zysk. Biskupi zwracają tu uwagę na negatywne skutki globalizacji, która okazała się niezdolna do zaspokajania obiektywnych potrzeb ludzi w duchu powszechnych wartości. Stąd potrzeba ułożenia na nowo porządku międzynarodowego w Ameryce Łacińskiej w sposób, który uwzględniałby zasady solidarności i racjonalności.
Moim obowiązkiem jest zachowanie danych penitenta w tajemnicy - dodał.
Co najmniej pięć osób zginęło, a 40 zostało rannych w wypadku na ceremonii religijnej.
Biblioteka Watykańska w czasie wojny stała się azylem dla prześladowanych Żydów.