Na której półce powinny w bibliotekach leżeć Biblia i Koran? Wbrew pozorom kryterium alfabetyczne nie wystarczy - donosi "Rzeczpospolita".
Brytyjscy muzułmanie w hrabstwie Leicestershire zażądali, by Koran powinien znajdował się powyżej zwykłych książek. – Wszystkie teksty religijne powinny mieć swoje miejsce na najwyższych półkach bibliotek. Nie tylko Koran, ale również Biblia. Tego wymagają szacunek oraz zasada równości – uznał rzecznik Związku Organizacji Muzułmańskich (FMO) Suleman Nagdi. Brytyjska Rada ds. Muzeów, Bibliotek i Archiwów podległa Ministerstwu Kultury zdecydowała, by Biblię i Koran przenieść na górne półki. Biblioteki polecenie wykonały, ale... zbuntowali się chrześcijanie, którzy uznali, że Biblia powinna być pod ręką, a jeśli leży tak wysoko, jest niewidoczna. – Muzułmanie mają prawo decydować o Koranie, ale nie o Biblii – podkreśla wiceprzewodniczący Christian Institute Simon Calvert. Jeśli decyzja nie zostanie zmieniona, organizacje chrześcijańskie złożą skargę w resorcie kultury.
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.