Po poniedziałkowej wizycie na Kapitolu Benedykt XVI odwiedził historyczny klasztor św. Franciszki Rzymianki.
a pochodząca z patrycjuszowskiej rodziny „najbardziej rzymska” ze świętych, kanonizowana 400 lat temu, zasłynęła z dobroczynności. Założyła stowarzyszenie rzymskich matron, które afiliowały się, jako oblatki, do benedyktyńskiej kongregacji oliwetanów. Ze względu na pierwszą siedzibę nazywa się je oblatkami z Tor de’ Specchi. Odwiedzony przez Papieża klasztor położony jest w sercu miasta. Nawiązując do tego, Benedykt XVI wskazał, że wspólnoty życia kontemplacyjnego stanowią niejako „duchowe płuco” społeczeństwa, dostarczające duchowego oddechu, czyli odniesienia do Boga i Jego planu zbawienia. Są to miejsca, gdzie dokłada się starań, aby ziemia zawsze była otwarta na niebo – zauważył Papież. Podziękował też za modlitwę w intencji swej posługi. Od początków zgromadzenia – jak zapewniła obecna przełożona klasztoru s. Kamilla Rea – ilekroć Papież opuszcza Watykan, siostry wystawiają w kaplicy relikwię św. Franciszki Rzymianki i modlą się za Następcę Piotra aż do jego powrotu.
Głównymi celami są schronienia dla osób przesiedlonych oraz domy cywilne.
Sarkozy po raz kolejny przekonywał, że nie dopuścił się czynów, za które został skazany.
Czy zginęła z powodu tego, co było w tle na jednym z jej filmików?
Expres TATRAN jadący z Koszyc do Bratysławy najechał na tył pociąg Nitra-Bratysława.