Salezjańska organizacja Don Bosco Mondo oraz biuro misyjne tego zgromadzenia z Bonn w Niemczech sfinansują kilkanaście projektów wspierających ludność Filipin, która ucierpiała po przejściu tajfunu Haiyan. Pomocą ma być objętych 12 tys. ludzi.
Pierwszy etap obejmie dofinansowanie odbudowy domów dla 360 rodzin w miejscowości Candahug na wyspie Leyte. Równocześnie powstanie tam szkoła, centrum socjalne i kaplica. Druga część projektu przewiduje odbudowę domów dla 2 tys. rodzin w prowincjach Samar Wschodnia, Aklan i Cebu. Trzeci etap to budowa 10 szkół podstawowych, mających przywrócić na terenach dotkniętych kataklizmem szkolną edukację dzieci. Realizacja tych zamierzeń ma rozpocząć się jeszcze w tym miesiącu. Wszystkie mają zostać zakończone za rok.
W odróżnieniu od projektów organizacji humanitarnych ONZ, celem działań fundacji salezjańskich jest nie tylko odbudowa infrastruktury mieszkaniowej, ale przede wszystkim wspólnoty mieszkańców jako takiej. Instytucje zakonne sfinansują zakup materiałów i ich transport na miejsce przeznaczenia, natomiast lokalne wspólnoty będą integrować mieszkańców, zapewniając równocześnie kierowników prac i specjalistów budowlanych.
Co najmniej 17 osób zginęło, gdy zawaliła się kopalnia koltanu, dziesiątki wciąż są pod gruzami.
Przez dwa dni jurorzy będą oceniać malunki, a w niedzielę ogłoszą werdykt.
Duchowni udadzą się do Anglii, Irlandii, Niemiec oraz Norwegii.
Przestrzegł też przed możliwymi konsekwencjami tej technologii dla rozwoju dzieci i młodzieży.
Aktywiści płacą nakładane na nich grzywny i kontynuują proceder.
W ocenie ZPP obecna sytuacja związana z płacami pracowników ochrony zdrowia jest nieracjonalna.