Nie chcesz, nie pracuj

Dobrze, że zwykli ludzie dostrzegają, że obok nich żyją inni, którzy również mają prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego. Dobrze, że są w stanie ograniczyć swoje żądania w imię ich dobra. Warto, by ich głos był słyszany.

Po burzy, jaka przetoczyła się wokół zakazu handlu w święta w pierwszy dzień zakazu TVN24 postanowiło przed kamerami przepytać ludzi, co na ten temat myślą. Nie słyszałam ani jednej wypowiedzi negatywnej. Dominowało zdanie, że zakupy można zrobić wcześniej, a dzięki temu każdy będzie mógł odwiedzić groby swoich bliskich. Chyba z lekkim zaskoczeniem przedstawiciele stacji podsumowali, że ludzie zakaz akceptują. Dzisiaj czytam wypowiedź prezydenta Konfederacji Pracodawców Polskich, który stwierdza, że o tym, czy placówka ma być otwarta, powinien decydować jej właściciel i klient. Pracownik nie ma tu żadnych praw. Poza oczywiście jednym prawem „wolnego” wyboru: może pracować lub nie. Dla wielu osób oznacza to alternatywę: być z rodziną czy dziećmi w najważniejsze dni w roku lub ich nakarmić i ubrać oraz zapłacić za mieszkanie. Wiele się mówi o prawach człowieka i o godności każdego człowieka. Jednocześnie jednak często widzimy, że dobro pojedynczego człowieka przegrywa z korzyściami ekonomicznymi. Przegrywa wtedy, gdy odbiera się konkretnemu człowiekowi lub jego rodzinie istotne dobro mówiąc, że może wybrać, to znaczy: może nie jeść. Co jest istotnym dobrem? Na pewno życie prywatne i rodzinne – każdy ma prawo, by było szanowane. Bardzo istotnym dobrem jest też rodzina, która powinna być chroniona pod względem prawnym, ekonomicznym i społecznym. Dzieci mają prawo do ochrony i opieki, która jest konieczna dla ich dobra, a także do utrzymywania stałego, osobistego związku i bezpośredniego kontaktu z obojgiem rodziców. Te prawa muszą być respektowane. Na forum unijnym trzeba zwrócić większą uwagę na problemy rodziny” – uważa Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej. Mówi o konieczności stworzenia możliwości prawnych, pozwalających na pogodzenie życia zawodowego i prywatnego. Dopomina się o zaprzestanie dyskryminacji ekonomicznej rodzin, w których jedno z rodziców decyduje się pozostać z dziećmi w domu. W sferze wychowawczej apeluje o większą pomoc rodzicom w pełnieniu funkcji wychowawczych, m.in. przez wprowadzenie zakazu rozpowszechniania brutalnych gier komputerowych, ułatwienie rodzicom kontroli nad tym, w jaki sposób ich dzieci korzystają z telefonów komórkowych czy internetu oraz większe zaangażowanie ich w zapobieganie alkoholizmowi i narkomanii wśród nieletnich. Propozycja COMECE jest odpowiedzią na pytanie, jak chronić wspomniane wyżej istotne dobra. Dodam – wymienione nie w katolickim podręczniku nauki społecznej, a w Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej. Czy można się spodziewać ich szybkiej realizacji? Niestety, jest to mało prawdopodobne, jak zawsze, ze względu na bardzo konkretne interesy poszczególnych grup. Co nie znaczy, że można z ich realizacji zrezygnować. Dobrze, że zwykli ludzie dostrzegają, że obok nich żyją inni, którzy również mają prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego. Dobrze, że są w stanie ograniczyć swoje żądania w imię ich dobra. Warto, by ich głos był słyszany.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
18°C Piątek
noc
13°C Piątek
rano
19°C Piątek
dzień
19°C Piątek
wieczór
wiecej »