384 księży zostało usuniętych ze stanu kapłańskiego przez poprzedniego papieża Benedykta XVI w latach 2011-2012 za pedofilię i nadużycia seksualne - takie dane, ujawnione najpierw przez agencję AP, potwierdził Watykan.
Oficjalne dane - zauważa się - świadczą o zaostrzeniu przepisów kanonicznych wobec przypadków pedofilii, wprowadzonym przez Benedykta XVI w 2010 roku. W rezultacie przyjętej linii zerowej tolerancji, jaka zaczęła obowiązywać, w 2011 roku stanu kapłańskiego pozbawiono 260 księży uznanych za winnych nadużyć wobec nieletnich. W 2012 roku było ich 124.
Portal Vatican Insider zauważa, że dane te, pochodzące z tomu na temat działalności Stolicy Apostolskiej, w tym także sprawozdania z prac urzędu dyscyplinarnego w Kongregacji Nauki Wiary, oznaczają "dramatyczny wzrost" w porównaniu z latami 2008 i 2009. Wtedy takich przypadków było 171.
Kiedy w piątek agencja Associated Press poinformowała o blisko 400 księżach usuniętych ze stanu kapłańskiego, w pierwszym komentarzu "na gorąco" rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi je zdementował, mówiąc, że są błędne i zostały źle zrozumiane.
Wkrótce potem w nocy przyznał jednak, że liczba ta jest poprawna. Potwierdził ją również biskup Charles Scicluna z Malty, który przez 10 lat jako promotor sprawiedliwości, czyli odpowiednik prokuratora w Kongregacji Nauki Wiary, zajmował się tam przypadkami pedofilii.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.