Panuje przekonanie, że ze sztuką obcuje się w trakcie wernisaży, zwiedzania muzealnych wystaw, czy też podczas wizyt w galeriach. Ale żeby w galeriach handlowych?
Moją pierwsza reakcja na malarskie sztalugi w hallu jednego ze śląskich centrów handlowych było zaskoczenie. Po chwili jednak pomyślałem, że to kapitalny pomysł, a jako, że prezentowane prace były niczego sobie, przestałem się dalej głowić nad nową strategią marketingową właścicieli konsumpcyjnego molocha i skoncentrowałem się na twórczości Jarosława Jaśnikowskiego. Na obrazach tego twórcy młodego pokolenia znaleźć możemy odwołania do surrealistów, które całkiem interesująco krzyżuje on np. z elementami wiktoriańskiej architektury, czy też do malarzy naiwnych – tu byłbym już bardziej sceptyczny w ocenie, bo nie każdy potrafi odnieść się do nich w tak nowatorski i twórczy sposób, jak dajmy na to Lech Majewski w filmie „Angelus”. Największym jednak odkryciem wiążącym się z Jaśnikowskim jest dla mnie obraz zatytułowany „Trzynasty Apostoł”. Przedstawia on Jana Pawła II, który u niego jest... honorowym gościem, domalowanym do „Ostatniej Wieczerzy” Leonarda da Vinci. Mistrz Leonardo zresztą także na obrazie figuruje, malując tak naprawdę dopiero ów znany z historii sztuki fresk. Ten obraz to surrealistyczny żart, ktoś powie „kpina” – zwłaszcza, że Ojciec Święty siedzi na czymś, co jest połączeniem bicykla, tronu i pojazdu z przyczepą, na której znajdują się różne rupiecie. Kiedy jednak przyjrzymy się owym rupieciom bliżej, dostrzeżemy wśród nich kajak, plecak, polską flagę i przekrzywioną, wrzuconą na górę kopułę rzymskiej bazyliki św. Piotra. Dla mnie ten obraz byłby świetną ilustracją do tekstu Piotr Iwańskiego, zamieszczonego w książce „Odchodzenie Jana Pawła II do Domu Ojca w polskich mediach”. Była w nim mowa o niedźwiedziej przysłudze, jaką media uczyniły nauczaniu Jana Pawła II, koncentrując się podczas, agonii, ale także przecież i w czasie wszystkich pielgrzymek, bardziej na emocjach i anegdotach (plecak, kajak), niż na treściach duchowych i intelektualnych, jakie starał się przekazywać papież. Ta przekrzywiona kopuła, jest chyba właśnie symbolem owego pomieszania z poplątaniem, do jakiego niestety wielokrotnie, w czasie medialnych, „papieskich” relacji, dochodziło. Wadowicki dialog z wiernymi o kremówkach znają wszyscy. O dialogu z religiami – między innymi podtytule książki „Pojednanie światów” Jana Pawła II słyszało już o wiele mniej osób. Naprawdę wielka szkoda – zwłaszcza, że dziś Dzień Islamu, kończący niejako Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan...
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Zgodnie z planami MS, za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Szymon Hołownia wybrany z kolei został wicemarszałkiem Sejmu.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.