Polityka bez Boga?

Dlaczego religia, Kościół, BÓG mają być obok polityki, w jej cieniu, zamiast być w polityce wytyczną?

Głosy internautów Polityka to nie tylko służba publiczna. Towarzyszy jej bowiem walka o władzę i awantura polityczna, a nawet jest z nimi utożsamiania. A w walce, jak w walce - wszystkie chwyty bywają dozwolone, a raczej praktykowane. Więc walczy się nie tylko z taką czy inną koncepcją polityczną, ale i z człowiekiem - politykiem, a nawet, jeśli to czemuś służy, także z jego religijnymi deklaracjami. Jeśli polityk manifestuje swoją wiarę, wyraźnie się na nią powołuje, odwołuje się do osób i wartości świętych - wcześniej czy później te świętości zostaną zaatakowane, wywołają zbiorowy sprzeciw jakiejś rywalizującej grupy politycznej. Nie zachęcam, oczywiście, do ukrywania wiary, przekonań i praktyk religijnych. Sygnalizuję tylko problem. Namawiam, aby polityk - chrześcijanin, manifestujący swoją wiarę, wiedział, że tym bardziej nie wolno mu się skompromitować i dostarczyć konkurentom powodów do bluźnierstw przeciw religii. Doświadczenia ostatnich lat pouczają, że problem jest istotny! St.P.
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 1 2 3 4 5 6
10°C Niedziela
dzień
11°C Niedziela
wieczór
9°C Poniedziałek
noc
8°C Poniedziałek
rano
wiecej »