Polscy skoczkowie narciarscy w komplecie awansowali do zawodów Pucharu Świata w szwedzkim Falun. Kwalifikacje wygrał Słoweniec Jernej Damjan. Zwolniony z nich dwukrotny mistrz olimpijski Kamil Stoch oddał najdłuższy skok - 129,5 m.
Damjanowi do zwycięstwa w kwalifikacjach wystarczyła odległość 122 m. Maciej Kot zajął trzecie miejsce (120,5 m), Dawid Kubacki - szóste (119,5), Jan Ziobro - dziesiąte (116,5), Piotr Żyła - 22. (113,5), a Klemens Murańka - 30. (111 m).
Czołowa dziesiątka Pucharu Świata była zwolniona z kwalifikacji, ale ośmiu zawodników postanowiło stanąć na starcie. Stoch, który z igrzysk w Soczi wrócił z dwoma złotymi medalami, potwierdził mistrzowską formę, deklasując rywali - 129,5 m. Następni zawodnicy - Austriacy Thomas Diethart i Gregor Schlierenzauer uzyskali po 124 m. Nie skakali Norweg Anders Bardal i Japończyk Noriaki Kasai.
Środowy konkurs PŚ rozpocznie się o godz. 16.30. Na godzinę wcześniej zaplanowano serię próbną.
W klasyfikacji generalnej PŚ Stoch ma 13 punktów przewagi nad Słoweńcem Peterem Prevcem. Do końca cyklu pozostało osiem konkursów.
W Falun pojawiła się cała światowa czołówka. Zabrakło jedynie Thomasa Morgensterna, który po igrzyskach w Soczi zakończył sezon.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.