Co najmniej 42 nielegalnych imigrantów z Afryki utonęło po wywróceniu się w niedzielę ich łodzi na Morzu Arabskim u wybrzeży Jemenu - podało ministerstwo obrony tego kraju. Około 30 osób zostało uratowanych i przewiezionych do obozu dla uchodźców w Jemenie.
Jak podało ministerstwo, łódź z imigrantami zatonęła na południe od wybrzeży jemeńskiej prowincji Szabwa.
Imigranci z Afryki, głównie uciekający ze swych krajów Etiopczycy i Somalijczycy, próbują przedostać się drogą morską na południe Jemenu w nadziei na dalszą podróż do Arabii Saudyjskiej i krajów Zatoki Perskiej, by tam szukać pracy. W wypadkach przeciążonych łodzi giną co roku setki ludzi - przypomina portal BBC News.
Według danych Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji z krajów Rogu Afryki przedostało się do Jemenu w 2012 roku około 84 tys. ludzi.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.