„Powiem jasno: konflikt w Republice Środkowoafrykańskiej nie ma charakteru religijnego, a przynależność religijna i etniczna jest tam manipulowana dla celów politycznych”. Taką deklarację złożył sekretarz generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych Ban Ki-moon po spotkaniu ze zwierzchnikami religijnymi tego afrykańskiego kraju.
Katolicki arcybiskup Dieudonné Nzapalainga, muzułmański imam Oumar Kobine Layama oraz ewangelikalny pastor Nicolas Guérékoyame-Gbangou razem odwiedzili siedzibę ONZ w Nowym Jorku, by przekonywać tę organizację do większego zaangażowania w ich ojczyźnie. Niekończący się konflikt w Republice Środkowoafrykańskiej pochłonął tysiące istnień ludzkich, a ponad 2 mln osób, czyli połowa ludności, potrzebuje pomocy humanitarnej.
Międzyreligijną wizytę Ban Ki-moon nazwał „mocnym symbolem wieloletniej tradycji pokojowego współistnienia w ich kraju”. Stwierdził, że Republika Środkowoafrykańska, by ratować ludzkie życie, potrzebuje większej pomocy, w tym wojska i policji dla ochrony ludności cywilnej. Wezwał też Radę Bezpieczeństwa do szybkiego działania w sprawie operacji pokojowej ONZ. „Narody Zjednoczone muszą stać po stronie ludności Republiki Środkowoafrykańskiej w sprawie pokoju, pojednania, sprawiedliwości i odpowiedzialności” – dodał sekretarz generalny ONZ.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.