Na Syberii rozpoczęły się we wtorek ćwiczenia rosyjskich strategicznych wojsk rakietowych - podała agencja Interfax. Rzecznik tych wojsk poinformował, że w manewrach, które potrwają do soboty, bierze udział 10 tys. żołnierzy.
Ćwiczenia są prowadzone w obwodach omskim i orenburskim.
Wcześniej w marcu Rosja prowadziła ćwiczenia wojskowe z udziałem 8500 żołnierzy w pobliżu granic z Ukrainą, gdzie - jak pisze Reuters - w następstwie demonstracji i ulicznych zamieszek od władzy został odsunięty w lutym prorosyjski prezydent Wiktor Janukowycz.
Kryzys na Ukrainie, pisze Reuters, wywołał najpoważniejszą konfrontację między Rosją a Zachodem od zakończenia zimnej wojny. Moskwa nie uznała nowych władz w Kijowie, a USA i kraje UE udzieliły im poparcia.
Dowódca wojsk NATO w Europie, amerykański generał Philip Breedlove powiedział w niedzielę, że Rosja zgromadziła na wschodniej granicy Ukrainy pokaźne siły zbrojne. Generał zasugerował, że po zajęciu Krymu Rosja może spróbować dokonać aneksji Republiki Naddniestrzańskiej. W nieuznawanej przez żadne państwo separatystycznej Republice Naddniestrzańskiej, która w 1990 roku oddzieliła się od Mołdawii, stacjonuje 1500 żołnierzy rosyjskich.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.