W Nazarecie szczególnie radośnie obchodzi się Zwiastowanie Pańskie. Uroczystości rozpoczęły się już 24 marca ingresem łacińskiego patriarchy Jerozolimy do nazaretańskiej bazyliki Zwiastowania.
Przed bazyliką abp Fouad Twal został przyjęty przez gwardiana franciszkańskiej wspólnoty o. Bruno Variano oraz przedstawicieli parafii w Nazarecie i władz miejskich.
W dzień Zwiastowania Pańskiego patriarcha Fouad Twal przewodniczył uroczystej Mszy w bazylice w Nazarecie. Wzięło w niej udział trzech biskupów, ponad siedemdziesięciu kapłanów i wielu wiernych. Najliczniejsze były grupy z Nazaretu i innych parafii Galilei. Nie zabrakło jednak przybyszów z innych części Ziemi Świętej oraz pielgrzymów, także z Polski i Włoch.
W homilii arcybiskup przypominał zebranym o tajemnicy Zwiastowania i jego znaczeniu w życiu każdego chrześcijanina. Zwrócił przy tym uwagę na odważną odpowiedź Maryi oraz na fakt, że Jezus przyszedł wyzwolić wszystkich od grzechu i od lęku przed śmiercią. Chrystus przynosi pokój całemu światu. Tego pokoju nic nie może przekreślić. Hierarcha przypomniał o trwającym Roku Rodziny. Rodzice są pierwszymi odpowiedzialnymi za przekazywanie wiary. W dzisiejszym świecie napotykają one wiele trudności, jednak Kościół nigdy nie pozostawia swoich wiernych bez opieki. Na zakończenie patriarcha przypominał o zbliżającej się wizycie Papieża Franciszka w Ziemi Świętej i wezwał do modlitwy w intencji tej pielgrzymki.
Uroczysta Msza zakończyła się procesją do Groty Zwiastowania, podczas której odśpiewano prolog Ewangelii św. Jana w kilku językach. Bazylika w Nazarecie wznosi się nad Grotą Zwiastowania i pozostałościami „Domku Maryi”. Na przestrzeni wieków miejsce to uległo wielu przekształceniom. Badania archeologiczne potwierdzają jednak, że grota Zwiastowania była otoczona szczególną czcią wiernych już w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. Jednym z tych świadectw jest graffiti z Pozdrowieniem Anielskim. Obecna bazylika Zwiastowania, wzniesiona według projektu włoskiego architekta Giovanniego Muzio, została poświęcona w 1969 r.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.