Oficer Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) został zabity, a pięciu innych zostało rannych podczas akcji przeciwko prorosyjskim separatystom w Słowiańsku w obwodzie donieckim na wschodzie kraju - poinformował w szef MSW Arsen Awakow.
"Słowiańsk. Zabici i ranni po obu stronach. Z naszej strony - oficer SBU. Ranny szef centrum antyterrorystycznego SBU i cztery inne osoby. Ze strony separatystów nieustalona liczba" - oświadczył Awakow cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
Według ministra separatyści wykorzystują do obrony przed antyterrorystami żywe tarcze utworzone z popierających ich ludzi. "W Słowiańsku popiera ich około tysiąca osób" - poinformował.
Według portalu "Nowosti Donbassa" ukraińskie służby specjalne opanowały już większą część Słowiańska. W Krasnym Łymanie, kolejnym mieście, które według mediów miało być opanowane przez siły prorosyjskie, mieszkańcy "przegonili separatystów-terrorystów" - czytamy w serwisie.
Ukraińskie portale piszą że separatyści okupują także radę miejską w Jenakijewo koło Doniecka, nad którą wywieszono rosyjską flagę.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.